Jeśli chodzi o moją farbę do włosów, przez ostatnie pięć lat byłam właściwie kołem nastroju wielkości człowieka. Nudziłam się i zmieniałam odcienie co kilka miesięcy, od czerwieni przez turkusowy do fioletu, aż w zeszłym roku w końcu wylądowałam na moim absolutnym ulubieńcu – gorącym różu. Cóż mogę powiedzieć, spektrum kolorów włosów ROY G. BIV to sposób, w jaki lubię wyrażać siebie. Jedyny problem? Konserwacja to prawdziwa udręka. Tymczasowy kolor znika za każdym razem, gdy bierzesz prysznic, więc żywy błękit może szybko zmienić się w mdłą zieleń morskiej piany już po kilku praniach. Pieniądze wyrzucone w błoto, dosłownie. Niestety, jeśli chcesz zachować jasne i głębokie kolory, musisz często je powtarzać.
Ponieważ sam nie farbuję włosów, całość jest trochę kosztowna. Jasne, jestem odważna, jeśli chodzi o kolor włosów, ale widziałam o jedno za dużo katastrofalnych zabiegów rozjaśniania włosów typu „zrób to sam” i Manic Panic nie zdaje sobie sprawy, że po prostu nie mam wystarczających umiejętności, aby podwójnie przetworzyć własne włosy. Jestem skłonna wydać trochę pieniędzy na profesjonalną koloryzację w salonie i mieć spokój ducha, i mam szczęście, że mam środki, aby na to przeznaczyć. Oprócz tymczasowego zanikania koloru, wydałem więcej, niż się spodziewałem, na poprawki co cztery do sześciu tygodni. To była prawdziwa zagadka: jak utrzymać kolor włosów, który kocham, nie wydając fortuny?
Okazuje się, że potrzeba jest matką wynalazków. Mój strach przed rosnącymi rachunkami za salon i zbliżającym się bankructwem (no dobra, trochę dramatyczny, ale rozumiesz) zainspirował mnie do eksperymentowania ze sposobami przedłużenia żywotności mojego koloru. Przez te lata zdarzały mi się wpadki i niepowodzenia, ale metodą prób i błędów udoskonaliłem swoje strategie. Poniżej znajdziesz moje sprawdzone i potwierdzone przez ekspertów wskazówki, jak maksymalnie wydłużyć odważny, tymczasowy kolor.
1. Po nałożeniu świeżego koloru odczekaj co najmniej 72 godziny przed umyciem szamponem.
Kiedy po raz pierwszy farbowałam włosy na turkusowy kolor, popełniłam podstawowy błąd: umyłam włosy szamponem już następnego dnia. Mój zły niebiesko-zielony kolor wyblakł szybciej niż zaręczyny z gwiazdą. Lekcja wyciągnięta. Następnym razem odczekałam kilka dni przed inauguracyjnym myciem po farbowaniu. Wydawało mi się, że kolor się utrwalił i trwał dłużej. Okazuje się, że jest ku temu powód. Zamknięcie warstwy naskórka i uwięzienie farby w włosach może zająć około 72 godzin, mówi Y. Claire Chang, lekarz medycyny, certyfikowany dermatolog kosmetyczny w Union Square Laser Dermatology. „Jeśli odczekasz pełne 72 godziny przed myciem, zauważysz znaczną różnicę w trwałości koloru” – dodaje fryzjerka i właścicielka salonu Ewa, piszę . Teraz czekam co najmniej trzy dni – czasem cały tydzień – przed myciem po wizycie w salonie, dając mojemu jasnemu odcieniowi Pink Palazzo (od Aloxxi) czas na całkowite wchłonięcie.
2. Nie myj włosów codziennie.
To zdrowy rozsądek: jeśli tracisz kolor przy każdym myciu włosów, myj je rzadziej, tracąc mniej koloru. Średnio myję swoje dwa razy w tygodniu i wybieram suchy szampon, który wchłania oleje. Czasami jednak nic nie zastąpi zanurzenia głowy pod strumieniem rwącej wody. Jeśli pomiędzy dniami mycia głowy bardzo boli mnie płukanie skóry głowy, umyję ją odżywką przeznaczoną specjalnie do włosów farbowanych, ponieważ jest ona delikatniejsza dla koloru niż szampon. Moją ulubioną jest odżywka Pureology Hydrate Sheer. Jest w 100% wegański i nie zawiera silikonu. Dodatkowa wskazówka: Ogólnie rzecz biorąc, najlepiej unikać produktów na bazie silikonu, które pozbawiają farbowane włosy ich blasku, mówi Scrivo.
3. Spłucz włosy chłodniejszą wodą.
Jeśli chodzi o wodę, temperatura również ma znaczenie. Bardzo gorąca woda może spowodować uszkodzenie zewnętrznego naskórka i sprawić, że włosy będą bardziej porowate, mówi dr Chang. Wynik? Świeży kolor włosów może łatwo uciec przez szeroko otwarte pory. Aby uniknąć blaknięcia, piorę w niższej temperaturze. To najmniej ulubiona część tego procesu, ponieważ uwielbiam uczucie, jak gorąca woda spływa mi po głowie. W środku zimy myję włosy szamponem i kondycjonuję je letnią wodą w zlewie, a następnie wskakuję pod palący gorący prysznic w czepku. Jednak w cieplejszych miesiącach letnie płukanie daje całkiem orzeźwiające uczucie.
4. Wypróbuj produkt utrwalający kolor.
Aby wydłużyć czas pomiędzy wizytami w salonie, jednym z moich trików jest użycie produktu utrwalającego kolor. Od korektorów do korzeni, takich jak Root Concealer Touch-Up Spray Temporary Grey Coverage Rity Hazan, po odżywki wzmacniające kolor, takie jak Overtone – istnieje wiele niedrogich, domowych sposobów na odświeżenie odcienia włosów.
Moim zdaniem świętym Graalem wszystkich produktów utrwalających kolor jest Viral Colorwash, szampon, który nie tylko przedłuża intensywność koloru włosów, ale także dodaje pigmentu. Umysł. Wchodzi. Wysięgnik. Kiedy po raz pierwszy użyłam tego szamponu i byłam świadkiem przemiany moich włosów z wyblakłego różu w gorącą fuksję, dosłownie odtańczyłam szczęśliwy taniec. Jak więc działa jego magia? Szampon zawiera barwniki, które z każdym myciem rozjaśniają i intensyfikują kolor. Co więcej? Jeśli naprawdę chcę ożywić swój róż, po prostu myję się dwa razy. Po prostu noś gumowe rękawiczki podczas mycia szamponem; barwnik jest mocno nasycony i lekko plami dłonie. Mimo że formuła Viral nie zawiera siarczanów ani nadtlenków, nadal uważam, że lekko wysusza, dlatego myję ją na zmianę szamponem Color Savor Sulfate Free firmy AG Hair.
5. Unikaj stylizacji na gorąco.
Rzadko suszę włosy suszarką, głównie dlatego, że jestem leniwa i zajmuje mi to dużo czasu. Jeśli jednak chodzi o przedłużanie koloru włosów, moje bezczynność ma swoje zalety. Podobnie jak płukanie włosów gorącą wodą, stylizacja na gorąco również otwiera łuskę włosa, umożliwiając blaknięcie koloru – wyjaśnia Scrivo. Okazuje się, że przez cały czas chroniłem mój Pink Palazzo, nawet o tym nie wiedząc. Ale, jak powiedziała Maya Angelou Oprah, kiedy wiesz lepiej, radzisz sobie lepiej. Ponieważ nie mogę całkowicie uniknąć stylizacji na gorąco (mam słabość do dobrej różdżki i włosów pełnych fal), muszę przygotować się za pomocą produktu chroniącego przed wysoką temperaturą. Zastanawiam się nad wypróbowaniem sprayu Thermal Creations Heat Tamer firmy Tresemme. Otrzymał ponad czterogwiazdkowe recenzje od ponad 400 klientów Ulta, a przy przystępnej cenie 5,49 dolara nie zrujnuje banku.
6. Minimalizuj ekspozycję włosów na światło słoneczne.
Być może pokochasz te urocze, muśnięte słońcem refleksy, które dostajesz każdego lata, ale jeśli tak jak ja jesteś maniakiem fuksji, słońce nie jest twoim przyjacielem. Odkąd skończyłam 30 lat, stałam się wampirzycą, za wszelką cenę unikając słońca, aby zachować zdrową skórę. Jednak nasze włosy również nie są odporne na uszkodzenia słoneczne. Według dr Chang nadmierna ekspozycja na słońce, w tym promienie UVA i UVB, może uszkodzić białka włosów i pogorszyć ich pigment, prowadząc do wysuszenia i przebarwień.
Pomyśl o tym, co zwykle dzieje się z zasłonami i meblami pozostawionymi odkrytymi w wypełnionym światłem pokoju, mówi Scrivo. Aby zapobiec blaknięciu skóry pod wpływem światła słonecznego, zakrywam głowę, gdy wiem, że będę na słońcu przez dłuższy czas. Na plaży stawiam na kapelusze z dużym rondem i lekkie bandany, kiedy biegam.
Być może właśnie teraz myślisz brak słońca i zimnych pryszniców; cała ta działalność związana z utrzymaniem kolorów to praca, a nie zabawa. Tymczasowa koloryzacja z pewnością nie jest przeznaczona dla osób niezobowiązujących, ale jeśli zastosujesz się do tych strategii, obiecuję, że Twój kolor pozostanie tak jasny i wyrazisty, jak w dniu, w którym wyszłaś z salonu.
Wszystkie produkty prezentowane na SelfGrowth są niezależnie wybierane przez naszych redaktorów. Jeśli kupisz coś za pośrednictwem naszych linków detalicznych, możemy otrzymać prowizję partnerską.
Powiązany:
- 8 produktów, które dodały objętości moim delikatnym, wiotkim włosom
- Ta niesamowita szczotka do rozczesywania to coś, z czego powstają marzenia o włosach
- Noszenie peruki nie oznacza, że nie kocham moich naturalnych włosów




