Mam trądzik różowaty i ta baza korygująca kolor zmieniła sposób, w jaki wykonuję makijaż

Próba wykonania makijażu, gdy masz trądzik różowaty lub inne naturalne zaczerwienienie na twarzy, jest trochę mieszana. Z jednej strony nie muszę się martwić rumieńcem. Z drugiej strony, próba wyrównania wyglądu mojej twarzy to niekończąca się walka. A przynajmniej tak było – dopóki nie zaczęłam szukać produktu korygującego kolor, który faktycznie dla mnie zadziałał.

Wypróbowałam wszystkie zielone sztyfty korektora w aptece, ale zawsze wychodziły za gęste i sprawiały wrażenie, jakbym malowała policzki kredką. Próbowałem wszelkiego rodzaju rzeczy, które miały zmniejszać zaczerwienienia lub w inny sposób łagodzić zaczerwienienia na mojej twarzy, ale bezskutecznie. I oczywiście próbowałam po prostu nałożyć grubszy podkład, co tylko spowodowało trądzik i tłustość.



W końcu wypróbowałam podkład korygujący kolor od Dr. Jarta (już ulubiony redaktor działu urody ), zabieg korygujący kolor trawy tygrysiej Cicapair, 52 USD. Przechodzi w bladą zieleń, ale zmienia się w beż, który topi się i wtapia w odcień mojej skóry. Zawiera również mineralny filtr przeciwsłoneczny (SPF 30) i centella asiatica, składnik ziołowy, który ma uspokajać i chronić wrażliwą skórę, podczas gdy baza maskuje zaczerwienienia.

Chociaż na początku wydaje się gęsty, już niewielka ilość wystarczy – mniejszy słoiczek (18 dolarów) wystarczy mi na około trzy miesiące, a pełnowymiarowy mogę wytrzymać około czterech lub pięciu – więc nie odczuwam tego ciężki pod innym makijażem. Jednak wydaje mi się, że wyrównuje koloryt mojej skóry na tyle, że często wystarczy mi tylko odrobina korektora pod oczami i gotowe. W dni, kiedy chcę mieć jeszcze jaśniejszy wygląd, użyję zamiast tego cieńszych kropli Cicapair Tiger Grass Camo Drops za 46 USD (ta wersja nie zawiera filtra przeciwsłonecznego, więc szczególnie upewniam się, że używam pod spodem kremu nawilżającego z SPF).

Nazwa gracza

Poza tym zauważyłam, że w ciągu ostatniego roku, kiedy regularnie stosowałam bazę, mój trądzik różowaty znacznie się poprawił. Częściowo może to wynikać z prostego faktu, że czuję się pewniej w wyglądzie swojej skóry i bez dodatkowego stresu (który sam w sobie może zaostrzyć trądzik różowaty) moja skóra mogła się uspokoić.



Oczywiście zwiększyłem także wysiłki mające na celu opanowanie innych czynników wyzwalających (na przykład ograniczenie spożycia alkoholu i wycieranie twarzy bezpośrednio po treningu) i przeszedłem na niedrażniącą pielęgnację skóry i makijaż, ale chciałbym myślę, że ten mały garnek zielonej mazi również pomógł.

Kup to: 52 USD, sephora.com

Wszystkie produkty prezentowane na SelfGrowth są niezależnie wybierane przez naszych redaktorów. Jeśli kupisz coś za pośrednictwem naszych linków detalicznych, możemy otrzymać prowizję partnerską.



nazwy wolnego ognia

Powiązany:

  • Jak sprawdzić, czy Twój „trądzik” może w rzeczywistości być trądzikiem różowatym
  • 16 produktów do pielęgnacji skóry dla kobiet kochających trądzik różowaty
  • Przyjęcia świąteczne wydobywają najgorsze z mojego trądziku różowatego