Gabby Giffords wciąż walczy

To było lato, w którym przemoc z użyciem broni znalazła się na pierwszych stronach gazet. 14 czerwca: Uzbrojony zamachowiec zabija w ich domu spikerkę Izby Reprezentantów Minnesoty, Emeritę Melissę Hortman i jej męża Marka. 28 lipca: Bandyta zabija cztery osoby przy 345 Park Avenue w Nowym Jorku. 27 sierpnia: Dwoje dzieci zostaje zastrzelonych podczas nabożeństwa w Katolickiej Szkole Zwiastowania w Minnesocie. Oraz 10 września: Działacz polityczny Charlie Kirk zostaje zamordowany podczas pokojowego wydarzenia na kampusie uniwersyteckim w Utah.

Prawie 15 lat temu Gabby Giffords, ówczesna kongresmenka reprezentująca Ósmy Okręg Arizony, była ofiarą jednego z takich strzałów. Podczas wydarzenia założycielskiego, które organizowała przed sklepem spożywczym Safeway, bandyta otworzył ogień, zabijając sześć osób i raniąc 13 innych, w tym Giffordsa, który został postrzelony w głowę z bliskiej odległości tuż nad jej okiem. Przeszła dekompresyjną kraniektomię, podczas której lekarze usunęli część jej czaszki. Następnie spędziła sześć miesięcy w ośrodku rehabilitacyjnym w Houston, ucząc się ponownie chodzić i mówić. Lekarze stwierdzili, że jej przeżycie było cudem.

W wyniku uszkodzenia mózgu zdiagnozowano u niej częściowy paraliż prawej strony i afazję – stan, który może wpływać na mowę i zdolność komunikowania się. Mam nadzieję, że każdy, kto mnie zobaczy lub spotka – lub ktokolwiek inny cierpiący na afazję – rozpozna, że ​​wciąż jestem sobą, o czym Giffords opowiada mi e-mailem w wywiadzie na temat tej historii. Nawet jeśli moje słowa nie przychodzą tak łatwo. Po Sandy Hook w 2013 r. Giffords i jej mąż, były astronauta i senator Arizony, Mark Kelly, założyli Giffords organizację, której celem jest położenie kresu przemocy z użyciem broni w tym kraju.

Ich misja jeszcze się nie skończyła i poczułem to na własnej skórze, gdy odkryłem, że ktoś, kogo znam od dzieciństwa, zginął w sierpniowej strzelaninie w Nowym Jorku. Te przerażające czyny wydają się odległą, surrealistyczną częścią cyklu informacyjnego, dopóki nie pojawią się na wyciągnięcie ręki. I w tym tempie w końcu dotrą blisko celu dla nas wszystkich.

Zapytałem Giffords, co robi ze swoją złością związaną z tak bezsensowną przemocą i jak wyglądał jej powrót do życia publicznego po tym, jak stała się celem po prostu za wykonywanie swojej pracy. Nie będę żyć w strachu – mówi. Żyję – przeżyłem zamach. Staram się więc wykorzystać czas, który mi dano, gdy tak wielu innym go zabrakło.

I ona to myśli. Chociaż Giffords ma problemy z poruszaniem się i trudności z komunikowaniem się za pomocą mowy, żyje z prędkością każdego innego wpływowego polityka lub urzędnika państwowego – podróżując po kraju; spotkania z zainteresowanymi obywatelami i organizacjami lobbującymi; i robić to wszystko z wdziękiem i energią. Kiedy Giffords nie opowiada się za rozsądnymi przepisami dotyczącymi broni w organizacji o tej samej nazwie, uczęszcza na fizjoterapię logopedyczną i uczęszcza na wiele wizyt lekarskich. „Jedną z moich ulubionych zajęć jest wyprowadzanie roweru” – mówi Giffords, odnosząc się do swojego leżącego rowerku trójkołowego. Dobrze jest czuć wiatr na twarzy, zwłaszcza w piękny dzień w Arizonie. Lubi uprawiać jogę i pływać. W wolnym czasie uczy się waltorni – muzyki udowodniony aby pomóc w powrocie do zdrowia po urazie mózgu i bierze lekcje hiszpańskiego. Wszystko w ciągu jednego dnia pracy.

SELF zapytała Giffords, czy moglibyśmy wysłać fotografa do jej domu w Arizonie, aby uchwycił, jak wygląda jej życie dzisiaj, prawie 15 lat po strzelaninie, która zmieniła jego bieg. OK McCausland spędził dwa dni, dokumentując Giffordsa i Kelly’ego – uczestnicząc w wydarzeniach związanych z kampanią, wykonując ćwiczenia terapeutyczne i, tak, delektując się wspaniałym bajglem z włosem. Poprosiliśmy Giffordsa o dopisanie adnotacji do każdego zdjęcia, co pozwoli nam zobaczyć, co wiąże się z równoważeniem przywracania usług publicznych i życia rodzinnego.

Odkąd strzelam, nauczyłem się jednej rzeczy: ważne jest patrzenie w przyszłość, mówi Giffords. Szczerze mówiąc, nie spędzam czasu na myśleniu o mężczyźnie, który mnie postrzelił. Skupiam się na życiu, które możemy ocalić, rodzinom, którym można oszczędzić tego, przez co przeszła moja rodzina.

biblijne imiona żeńskie

I szybko nie zwalnia tempa. Zaledwie kilka dni po śmiertelnej strzelaninie Kirka, Giffords napisał felietony Czas I USA dzisiaj i zrobione wiele oświadczenia potępienie tego czynu i żałoba po rodzinie Kirka – żadnych „ale”. Zabójstwo Charliego Kirka jest tragicznym przejawem rosnącej przemocy politycznej, jaką widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku miesięcy i lat, twierdzi Giffords w ekskluzywnym oświadczeniu dla SELF. Martwię się o kierunek naszego kraju i nasz dialog narodowy. W tej chwili zadaniem nas wszystkich jest praca na rzecz demokracji, która gwarantuje, że możemy się nie zgadzać bez obawy przed przemocą polityczną. Od tego zależy nasza przyszłość.

Piątek 11 lipca 2025

Tutaj sprawdzam mojego czerwonego Chevy Corvair, zanim wyjmę go z garażu. Zostawiam to pod przykryciem, ponieważ nie mogę go tak często wyjmować, zwłaszcza podczas letniego upału w Arizonie. Kupiona oryginalnie bez pasów przypomina mi moje korzenie. Przez całe moje dzieciństwo mój tata był właścicielem firmy oponiarskiej El Campo Tyres. W końcu wróciłem do Tucson i przejąłem rodzinny biznes, gdy mój tata potrzebował pomocy.

Regularnie spotykam się ze zwolennikami Giffords, aby rozmawiać o naszych perspektywicznych postępach i drodze do zakończenia epidemii przemocy z użyciem broni. Często wiąże się to z proszeniem ludzi o wpłatę finansową. To może być trudne, ale w ten sposób udało nam się zbudować tak wspaniały zespół. Kiedy byłam w Kongresie, musiałam zbierać fundusze — poprosiłam nawet mojego ówczesnego chłopaka Marka, aby przekazał datki na moją kampanię.

Po strzelaninie straciłem umiejętność łatwego formułowania słów, ale nie straciłem zdolności muzycznych – a tak się składa, że ​​nauka gry na instrumencie czy śpiewania jest dla mnie łatwiejsza niż mówienie. Po raz pierwszy nauczyłem się grać na waltorni, gdy miałem 13 lat. Po tym jak zostałem postrzelony, zacząłem na nowo uczyć się grać. Wymaga to dużo praktyki.

Lekarze wykonali replikę mojej czaszki, aby stworzyć tytanową płytkę, która zastąpiła część czaszki usuniętą po strzelaninie z powodu obrzęku. Trzymam to w zasięgu wzroku, żeby pamiętać o tym, co przeżyłem.

Doktor Fabi Hirsch Kruse dr CCC-SLP jest nie tylko moim logopedą, ale także jednym z moich dobrych przyjaciół. Pracuję z nią od 2012 roku w ważnych i małych chwilach, a ona pomogła mi osiągnąć ogromny postęp. Większość naszych sesji wypełniona jest śmiechem.

Sobota 12 lipca 2025

Moja droga przyjaciółka Adelita Grijalva kandyduje do reprezentowania Tucson, naszego rodzinnego okręgu, w Izbie Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Mark i ja byliśmy podekscytowani możliwością wybrania się z nią na szlak kampanii na kilka dni przed jej podstawowymi zajęciami. Dołączyła do nas Marisol Garcia, prezes Arizona Education Association, którą tu ściskam. Adelita wygrała prawybory i uczestniczy w wyborach specjalnych we wrześniu.

Teraz fajnie jest prowadzić kampanię z Markiem. Zawsze byłem wybranym przedstawicielem w naszej rodzinie i czerpałem przyjemność z wspierania go, gdy stał się jednym z nich. Jestem z niego bardzo dumny. Będzie żartował, że gdyby to on został postrzelony, czy zostałbym astronautą? Zawsze odpowiadam, że oczywiście.

Kocham psy i bardzo się ucieszyłam, że pewnego dnia zobaczyłam jednego z nich na wydarzeniu u Adelity. Dwa lata temu straciliśmy naszego ukochanego psa Nelsona. Nelson był pierwotnie moim psem służbowym po tym, jak zostałem postrzelony, ale gdy podrósł, a ja poczułem się lepiej, stał się naszym towarzyszem.

Po wejściu na szlak kampanii Adelity Mark i ja wróciliśmy do domu i postanowiliśmy zjeść bułeczki z naszego ulubionego lokalu z bajglami, Bubbe’s Bagels.

Uwielbiam zabawne magnesy. Marek to wytrzymuje. Moja mama jest artystką i każde dzieło sztuki sprawia mi radość. Szczególnie podoba mi się przedstawiony tutaj slogan o afazji. Codziennie noszę ten sam slogan na bransoletce. Bardzo ważne jest dla mnie, aby ludzie wiedzieli, że afazja to utrata języka, a nie intelektu.

Ciekawostka: Naszą pierwszą randką była wizyta w celi śmierci w więzieniu stanowym w Arizonie we Florencji. Byłem wtedy senatorem stanu i pracowałem nad ustawodawstwem dotyczącym kary śmierci i chciałem dowiedzieć się na ten temat jak najwięcej. Zrobiło mi się zimno i początkowo odwołałem randkę, ale potem Mark powiedział, że i tak poleci do Tucson, nawet jeśli nie będzie mógł się ze mną spotkać. Zmieniłem zdanie, poszliśmy na wizytę, a potem dostaliśmy obiad. Bardzo się cieszę, że to zrobiłem.

Mark i ja często jesteśmy w trasie, więc kiedy oboje jesteśmy w domu, spędzamy razem tyle czasu, ile możemy. Uwielbiam z nim ćwiczyć, kiedy tylko mogę – motywujemy się nawzajem i bardzo sobie dokuczamy. Mój powrót do zdrowia był bardzo trudny, a tutaj możecie zobaczyć ortezę, która pomaga mi poruszać prawą nogą, która jest częściowo sparaliżowana.

Gym244 to lokalna siłownia w Tucson, w której ćwiczę z moją trenerką Vanessą. Tutaj rozgrzewam się, wykonując zawias biodrowy z taśmą, aby przygotować dolne partie ciała do treningu. Podczas moich treningów Vanessa i ja skupiamy się na dwóch głównych rzeczach – pierwsza to ćwiczenia ADL (czynności dnia codziennego), które wzmacniają moje mięśnie, aby móc wykonywać codzienne czynności, takie jak zbieranie toreb czy wchodzenie po schodach. Są one ważne dla każdego, kto wykonuje je na siłowni. Chcę móc wnosić artykuły spożywcze do domu, kiedy będę mieć 80 lat! Drugie to ćwiczenia równoważące mięśnie po mojej prawej (częściowo sparaliżowanej) stronie z mięśniami po lewej stronie.

Na tym zdjęciu ćwiczę prawą rękę, która jest częściowo sparaliżowana. Po tym, jak zostałem postrzelony, nie byłem w stanie w ogóle nim ruszyć. Po latach ciężkiej pracy mogę teraz podnieść go o około 6 cali. To może wydawać się drobnostką, ale dla mnie to wielka sprawa.

Moja pasierbica Claudia i nasza wnuczka Sage dołączyły do ​​nas na lunch w Mercado San Agustin. Sage nazywa mnie GG! W tym momencie mówiła nam, że chce później wejść na basen. Ona rośnie tak szybko. Mark i ja spędzamy dużo czasu myśląc o tym, jaki kraj odziedziczy i walcząc, aby był jak najlepszy.

Powiązany:

• „Nie pasowałam do profilu ofiary”: Megan Thee Stallion o przetrwaniu przemocy z użyciem broni
• Jak 10 rodziców rozmawia ze swoimi dziećmi o przemocy z użyciem broni
• „Zdruzgotani i wściekli”: pediatrzy mają dość kryzysu związanego z użyciem broni, który zabija nasze dzieci

Otrzymuj więcej świetnego dziennikarstwa lifestylowego SELF prosto na swoją skrzynkę odbiorczą .