Witamy w Prośba o Przyjaciela kolumna z poradami, która pomoże Ci zrozumieć najbardziej chaotyczne i skomplikowane chwile w przyjaźni. Co miesiąc psycholog kliniczna, dr Miriam Kirmayer, będzie odpowiadać na palące – i anonimowe – pytania czytelników. Masz własnego? Zapytaj tutaj dr Miriam .
Kochana Miriam
Mam przyjaciela, który nieustannie skarży się kierownictwu (na przykład robi zamieszanie w związku z jedzeniem lub obsługą w restauracjach), żeby postawić na swoim lub dostać gratisy. Szczerze mówiąc, to żenujące, a ich poczucie uprawnień sprawia, że czuję się niekomfortowo w tych niezręcznych sytuacjach. W pewnym sensie zaczyna mi się to kojarzyć z przyjaźnią. Więc... jak najlepiej ich przywołać? A może jest to coś, co muszę zaakceptować jako część tego, kim oni są?
— Zmęczenie swobodnym ładowaniem
mem diva w okularach
Zmęczenie swobodnym ładowaniem
Nieuprzejmość lub uprawnione zachowanie wobec osób pracujących w branży usługowej naprawdę jest czerwona flaga w jakimkolwiek związku.
Co ciekawe, technicznie rzecz biorąc, nie jest to naruszenie przyjaźni. Twój przyjaciel nic nie zrobił do ciebie —ale to jest konflikt . Istnieje napięcie pomiędzy Twoimi potrzebami: potrzebą komfortu, zaufania i bezpieczeństwa, które wynikają z dzielenia się podstawowymi wartościami, takimi jak życzliwość i szacunek (lub może po prostu nieprzerwana rozmowa przy kolacji). Następnie pojawia się pragnienie twojego przyjaciela, aby w twoim doświadczeniu skorzystać z darmowej przejażdżki. To uczucie przypomina swędzenie, które należy podrapać.
imię męskie, polskie
Jednak akceptacja – w sposób, który opisałeś powyżej – prawdopodobnie nie przyniesie ci ulgi. To brzmi raczej jak rezygnacja. Tak, możesz zaakceptować fakt, że Twój przyjaciel nigdy nie pozwoli, aby rozczarowania lub drobne wpadki minęły (czy to rozgotowany stek, czy letnia latte) w taki sposób, w jaki sobie tego życzysz. Ale to nie znaczy Ty musisz stale znajdować się w tych niewygodnych sytuacjach.
Jedną ze strategii jest sporządzenie listy „go/no-go” dla tej przyjaźni. Być może wspólne bycie w restauracjach, barach lub kawiarniach nie jest teraz dla Ciebie odpowiednim kontekstem. Idźcie razem na wolontariusza na spacer lub zaproście ich na kolację (być może mniej skłonni do narzekania gdy jesteś gospodarzem – przynajmniej ktoś miałby taką nadzieję!). Daj sobie szansę, aby przestać skubać swędzący (lub obrzydliwy) strup i pozwolić mu się zagoić. Jasne określenie typów środowisk, w których czujesz się najbardziej komfortowo, może być tym, co oszczędzi aspektów twojej przyjaźni, które są bardziej satysfakcjonujące.
Jeśli jednak zdecydujesz się o tym wspomnieć, instynktownie podpowiadam, aby nadać rozmowie formę próby zrozumienia wzorca:
Zauważyłem, że gdy ostatnio wychodziliśmy, wydawałeś się niezadowolony z obsługi. Czy jest coś, co możemy zrobić inaczej?
Jeśli chcesz się skupić na tym, jak to wpływa na twoją przyjaźń (zamiast próbować subtelnie wpływać na zachowanie przyjaciela), możesz podkreślić swoje pragnienie nieprzerwanej rozmowy:
Wiesz, że dzisiaj naprawdę potrzebuję odpoczynku na niskich stawkach i spędzenia czasu w dobrej atmosferze. Czy możemy się spotkać i pójść na spacer?
A jeśli chcesz jasnego, ale delikatnego sposobu wyznaczania granic, spróbuj czegoś takiego:
samochód z literą l
Naprawdę rozumiem Twoje rozczarowanie, ale szczerze mówiąc, nie czuję się komfortowo, widząc, jak rozmawiasz z kelnerami.
Widziałem wiele nieoczekiwanych odpowiedzi, które wypływały z tych rozmów, które przynosiły zarówno kreatywne rozwiązania, jak i większą bliskość – chociaż jeśli nic z tego nie wyniknie, możesz zdecydować, że nadszedł czas, aby znaleźć innych przyjaciół, z którymi możesz zjeść kolację (gdzie nie spędzasz wieczoru szepcząc przeprosiny kelnerowi).
Okazanie empatii przyjacielowi może być trudne, gdy zachowuje się on w sposób, który uważasz za uprawniony lub niegrzeczny. Ale zamiast pytać Jaka osoba by to zrobiła? spróbuj zadać sobie pytanie: Co może leżeć u podstaw ich zachowania? Czy to możliwe, że nieświadomie wybierasz miejsca, które nie odpowiadają ich potrzebom żywieniowym lub budżetowi? Czy zmagają się w niepowiązanym obszarze swojego życia i doświadczają... brak kontroli co prowadzi do tej nadmiernej rekompensaty? To, co postrzegasz jako uprawnienie, może w rzeczywistości oznaczać stres lękowy lub pragnienie, aby wszystko było idealne, aby można było skupić się na byciu obecnym – i to może być wspólny cel.
żeńskie imiona japońskie
Ciekawi mnie jednak jedno: zamieszanie, które opisujesz i jak ono faktycznie wygląda. Ponieważ istnieje różnica między żądaniem naprawienia błędu a jawnym brakiem szacunku lub manipulacją.
Jeśli mówimy o tym pierwszym, oto eksperyment myślowy: jakie są wygodne Ty robić zamieszanie? Kiedy ktoś staje w kolejce w oczekiwaniu na bankomat, czy prosisz go, aby znalazł swoje właściwe miejsce? Kiedy barista pomylił Twoją kawę, czy odsyłasz ją z powrotem? Niekoniecznie sugeruję, że powinieneś (chociaż jest to ćwiczenie ekspozycji Przepisywałem klientom więcej niż jeden raz). Zastanawiam się jednak, czy to, co ci się nie podoba w rzekomym zamieszaniu twojego przyjaciela, może w rzeczywistości wynikać z twojego własnego dyskomfortu związanego z zaspokajaniem swoich potrzeb – zwłaszcza gdy wydaje się to niewygodne lub natrętne.
Zostawię Cię z ostatnim pytaniem do przemyślenia: Czy boisz się, że inni dokonują atrybucji na Twój temat? Jaka osoba przyjaźniłaby się z kimś takim? W takim przypadku radzę Ci przeformułować swoje myśli i wykorzystać tę okazję do rozważenia: Jakie czynniki sprawiają, że pozostajesz przyjacielem tej osoby? Wyobrażam sobie, że istnieje wiele sytuacji, w których to postrzegane uprawnienie nie jest najważniejsze i cieszycie się razem spędzonym czasem. Albo wierzysz w ich zdolność do zmiany – w takim przypadku rozmowa może być bardzo uzasadniona. A jeśli nie to to Jest zdecydowanie wartościowe pytanie (i być może przyszły felieton).
Powiązany:




