7 oznak, że zdecydowanie powinieneś wyrzucić to jedzenie

Te oślizgłe warzywa na dnie pakowanej mieszanki sałat, ser z małą plamką pleśni, mleko, które jest tam nie wiadomo jak długo: spójrzmy prawdzie w oczy, większość z nas ma gdzieś w lodówce kilka wątpliwych produktów . W pewnym momencie to, co obrzydliwe, może zamienić się w rzeczywiste niebezpieczeństwo.

„Problem polega na tym, że mogą tworzyć się bakterie, zwłaszcza jeśli żywność ma wyższy poziom wilgoci” – mówi Christine Bruhn, profesor nauk o żywności na Uniwersytecie Kalifornijskim w Davis i rzeczniczka Instytutu Technologów Żywności. „To doprowadzi do najróżniejszych problemów i może sprawić, że będziesz bardzo chory”.



Nawet jeśli nie masz czasu na regularną modernizację lodówki (wow, co za fajny plan na piątkowy wieczór!), z pewnością istnieją sposoby na zidentyfikowanie dobrych, złych i wręcz niebezpiecznych elementów podczas przygotowywania kolejnej przekąski :

1. Jeden spleśniały kawałek nie musi zrujnować całego bochenka.

Jedną z największych oznak psucia się jest pleśń, która może objawiać się pod wieloma postaciami, od futrzanej zielonej powłoki po małe czarne plamki. Na chlebie zwykle pojawia się szary puch pojawiający się w nieregularnych miejscach, jak wątpliwy kret.

Zdaniem Bruhna można wyrzucić ten kawałek, jeśli nie wydaje się, aby miało to wpływ na resztę bochenka. Jako środek zapobiegawczy przechowuj chleb w zamrażarce i wyjmuj tylko takie kromki, jakie są potrzebne.



2. Ser: jeśli „po prostu go przetniesz”, to nie wystarczy.

Niektóre sery – takie jak ser bleu i brie – zawierają jadalną pleśń. Są inne, takie jak cheddar, parmezan i szwajcarski, które są całkiem dobre w walce z pleśnią. Ale nawet w przypadku tych silnych typów, spędzanie czasu z tyłu lodówki może osłabić mechanizmy obronne.

Ogólnie rzecz biorąc, można wyciąć co najmniej jeden cal wokół spleśniałego miejsca i nadal podawać talerz serów, który nie powoduje mdłości dla gości. Ale w przypadku niektórych opcji, takich jak ser tarty, serek śmietankowy i twarożek, będziesz chciał go wyrzucić, ponieważ poziom wilgoci w nich może spowodować szybkie rozprzestrzenianie się zarodników pleśni.

piękne stare pochwały
3. Mięso i ryby muszą przejść test zapachu.

W przypadku mięs i ryb kontrola wzrokowa nie zawsze jest wystarczająca. Kawałek różowego łososia lub te wypróbowane piersi z kurczaka mogą wydawać się w porządku, ale jeśli poczujesz dobry zapach, prawdopodobnie od razu będziesz wiedzieć, czy musisz przesunąć palcem w lewo.



„Zapach może być absolutnie najlepszy w przypadku mięsa i ryb” – mówi Bruhn. „Niektórzy myślą, że będzie lepiej, jeśli je ugotują, a przecież masz ugotowane i śmierdzące mięso”.

4. Gdzie przechowywać starsze resztki? Spróbuj śmieci.

Może jesteś wielkim fanem cotygodniowego przygotowywania posiłków lub po prostu jesz mnóstwo posiłków poza domem. Tak czy inaczej, będziesz gromadzić resztki i jak większość ludzi, możesz stracić rachubę. Czy to była sałatka ziemniaczana z zeszłego tygodnia czy z zeszłego miesiąca? A kiedy zdarzyło Ci się mieć kurczaka z parmezanem, a tym bardziej zrobić go w wystarczającej ilości do przechowywania?

Zdaniem Bruhna szczególnie resztki mogą notorycznie niszczyć jelita. Dzieje się tak dlatego, że mogły nie zostać dostarczone do lodówki wystarczająco szybko (idealnie jest w ciągu dwóch godzin od ugotowania) lub mogły być przechowywane w „cieplejszej strefie” lodówki, na przykład tuż za jej drzwiami. Tak czy inaczej, zjedz lub wyrzuć. „Resztki należy zjeść w ciągu dwóch do trzech dni” – mówi. – Jeśli to pomoże, podaj datę. Ale jeśli uważasz, że minęło już więcej czasu, wyrzuć to.

5. Wyrzuć oślizgłe warzywa, resztę zachowaj.

W przeciwieństwie do miękkich serów lub starych resztek, te bardzo oślizgłe warzywa w pakowanych sałatkach tak naprawdę nie powodują większego zagrożenia, mówi Bruhn. Są po prostu niesamowicie obrzydliwe. „To po prostu oznaka, że ​​ściany komórkowe sałaty zaczynają się rozpadać, a wilgoć powoduje rozkład” – zauważa. Jak sprawić, by sałatka obiadowa była bardziej kusząca?

6. Ale w przypadku mięsa delikatesowego limitem jest śluz.

Chociaż możesz swobodnie wybierać obrzydliwe warzywa i zjeść resztę, istnieje jeden rodzaj śluzu, który nie nadaje się na Twój talerz: taki, który może pojawić się na mięsie. Szczególnie plastry delikatesów stają się lepkie po około tygodniu, ponieważ zawierają większą ilość wody w porównaniu do piersi z kurczaka lub kotletów schabowych. Potem zaczynają śmierdzieć i wtedy twój mózg zaczyna mówić: och, do cholery, nie.

Ten śluz może być nieszkodliwy, jeśli jest spowodowany sposobem pierwszego przygotowania mięsa (jeśli było solone, przyczyną może być wyciekający sok), ale mogą to być również bakterie, które tworzą się w wyniku rozkładu tkanki mięsa. Najlepiej zachować ostrożność i zjeść go w ciągu trzech do pięciu dni.

7. W przypadku jaj liczy się data przydatności do spożycia.

Niektórzy uważają, że jajko jest złe, jeśli unosi się w wodzie lub jeśli żółtko pęka podczas rozbijania. Bruhn twierdzi jednak, że najlepszym sposobem, aby to sprawdzić, jest po prostu sprawdzenie daty na kartonie, co zwykle jest dobrą wskazówką.

Przechowuj je w oryginalnym kartonie — te urocze, małe wkłady do lodówki mogą rozmnażać bakterie, radzi Bruhn — i możesz je jeść nawet przez pięć tygodni po dacie opakowania. Ale jeśli już je rozbiłeś i przechowujesz jako mieszankę do przygotowania jajecznicy, to prawdopodobnie masz tylko dwa dni, góra.

Odwieczna mądrość „jeśli masz wątpliwości, wyrzuć to” to nie tylko osobliwe powiedzenie, którego ostatnio używałeś w poradach dotyczących związków.

Ogólnie rzecz biorąc, najlepiej kierować się instynktem. Bruhn mówi: „W przypadku psucia się żywności i bakterii wszystko zależy od temperatury i czasu. Śledź je, korzystaj ze zmysłu węchu, a jeśli coś wydaje się podejrzane, nie jest tego warte. Po prostu to wyrzuć.

pseudonimy dla Giuseppe

Może Cię również zainteresować: 8 rzeczy, które każdy powinien mieć w swojej spiżarni