11 różnych kobiet opowiada, jak reagują na rozmówców

Czasem gadanie jest prawdziwą zmorą mojego życia. Nic nie sprawia, że ​​czuję się, jakbym szła pod ciemną chmurą wkurzenia, jak facet, który oblizuje wargi i informuje mnie, że jestem „urocza”. Stary, nie możesz? Albo faceta, który najwyraźniej nie przeczytał wystarczająco dużo Internetu, aby wiedzieć, że Resting Bitchface rzeczywiście jest na topie, i nie, nie muszę się dla niego uśmiechać. Albo pan, który nachyla się, obwąchuje mnie i mówi, że ładnie pachnę. 1. Wiem. Dziękuję, Marc Jacobs Dekadencja. 2. Gratuluję godnej Oscara imitacji seryjnego mordercy.

Wybieranie reakcji na zaczepki to jedna z tych codziennych decyzji, przed którymi stają kobiety, z których mężczyźni często nie zdają sobie sprawy: czy uśmiechamy się ze szczerego uznania czy ze strachu? Czy rozmawiamy? A może idziemy dalej, jakby nic się nie stało, z podniesioną głową, ale idąc trochę szybciej? Kiedyś dość głośno reagowałam na zaczepki, zwłaszcza gdy po raz pierwszy zaczęłam uczyć się o feminizmie. Bezgranicznie irytowało mnie to, że faceci myśleli, że wyzywanie mnie jest ich prawem, więc pytałem, dlaczego ze mną rozmawiają, lub od razu mówiłem, żeby przestali. Oczywiście czasami skutkowało to tym, że nazywali mnie brzydką suką, grubą suką lub arogancką suką – kto wiedział, że jest tyle typów! Co zabawne, teraz, gdy ignoruję nawoływania, reakcja często jest nadal taka sama.



Denerwowało mnie, gdy przyjaciele mówili mi, że dziękują swoim rozmówcom, ponieważ według mnie potwierdza to molestowanie uliczne w sposób, który może go tylko utrwalić. Ale zrozumiałem, gdy tylko jeden z przyjaciół powiedział mi: „O wiele łatwiej jest powiedzieć dziękuję, bo przynajmniej wtedy się nie złoszczą”. Im więcej kobiet rozmawiam z tą postawą, tym bardziej to uderza. W rzeczywistości winni są tylko dzwoniący do kotów. Kobiety, które reagują w pozytywny sposób, zapewniają sobie bezpieczeństwo lub przynajmniej większe bezpieczeństwo i nie mnie oceniać, niezależnie od tego, skąd bierze się ich potrzeba zareagowania w ten sposób. Tutaj cytaty 11 różnych kobiet, z którymi rozmawiałam, na temat tego, jak reagują na zaczepki i co wpływa na tę decyzję. Odzwierciedlają szeroki zakres opinii i reakcji, jakie ludzie mogą mieć na zaczepki, i pokazują, że tak naprawdę nie ma właściwej odpowiedzi. Każdy po prostu daje z siebie wszystko.

przedmioty z literą u

1. Sprawia, że ​​myślą o swoich matkach.

„Kiedyś unikałem odpowiadania, ponieważ uczono mnie, że zwróci to uwagę rozmówcy. Wszystko się zmieniło, kiedy poszedłem na warsztaty w college'u, które w osobisty sposób głosiły „wrzeszczenie”. Teraz, jeśli czuję się bezpiecznie, a wokół jest mnóstwo ludzi, mówię: „Czy twoja matka wie, że wychowała ulicznego prześladowcę?”. To niesamowite i dające siłę do umieszczenia ich na poczekaniu. Ale nawet jeśli będą obecni ludzie, nie zrobię tego hollaback jeśli rozpoznam, że dana osoba jest pijana, niezrównoważona lub naćpana. —Emilia I., 22

2. Ona im dziękuje.

„Zwykle odwracam się, macham i dziękuję. Nawet jeśli intencją mężczyzny niekoniecznie jest komplementowanie mnie, na miłe słowa również należy odpowiedzieć życzliwością. Jeśli jestem zestresowany, w chwili, gdy ktoś mnie zaczepia, zaczynam się śmiać – to natychmiast poprawia mi humor. Oczywiście, jeśli jest nachalne lub w złym guście, uważam, że lepiej to zignorować. —Alina B., 26

3. Nic nie mówi i zaczęła trenować sztuki walki.

„W milczeniu znoszę poniżenie wynikające z rażącego braku szacunku i kiedy szybko odchodzę, wyobrażam sobie, jak tłukę tego, kto dzwoni. Najbardziej wkurza mnie nie brak szacunku, ale raczej strach przed znalezieniem się w sytuacji, której nie da się kontrolować. Zacząłem uczyć się sztuk walki, aby zmniejszyć ten strach, ale sparingi z mężczyznami nauczyły mnie ograniczeń własnego ciała podczas walki z kimś lub wieloma osobami, znacznie cięższymi i silniejszymi ode mnie. Chciałem móc się chronić, spełnić to naiwne marzenie, aby „nie brać gówna od nikogo”. Co za farsa. Teraz rozumiem, że ochrona siebie często przybiera formę pozwolenia na poniżanie. — Jules C., 26

4. Ona ich nie uznaje.

– Właściwie to właśnie do mnie zadzwoniono kilka minut temu. Często zdarza się to w pobliżu mojej stacji metra: przypadkowi mężczyźni na ulicy pstrykają palcami lub cmokają i nazywają mnie piękną. To absurdalne. Chociaż wewnętrznie krzyczę, tak naprawdę nic nie mówię ani nie potwierdzam ich, ponieważ myślę, że uznaliby to za satysfakcjonujące. Moim zdaniem mogą zjeść kutasa. W rzeczywistości spędzam swój cholerny dzień. —Eryka V., 25

5. Uśmiecha się, przewraca oczami lub udaje, że to się nie wydarzyło.

– Przeważnie to ignoruję, chociaż czasami przewracam oczami, a czasami się uśmiecham. Im bardziej są pozbawieni praw wyborczych – na przykład bezdomni – tym większe jest prawdopodobieństwo, że się uśmiechnę i odpuszczę. Bardziej denerwuje mnie, gdy profesjonalista, z którym pracuję, nazywa mnie „kochanie”, co zdarzyło się kilka razy. —Marta U., 25

Fred Flintstone pop-funko

6. Przeszła od pokazywania palca do ignorowania ich.

„Przez lata mówiłam chłopakom, żeby przestali ze mną rozmawiać lub zostawili mnie w spokoju. Jeśli miałam szczególnie zły humor, czasami nawet je wyłączałam. Ludzie mówiliby mi, żebym nie reagowała w ten sposób, bo zaczepki to „komplement”, ale faceci często mówią mi obrzydliwe rzeczy, naruszają moją przestrzeń, a nawet chwytają mnie, żeby zwrócić moją uwagę. Nie widzę potrzeby traktowania ich z szacunkiem, jeśli oni nie robią tego samego ze mną. Powiedziawszy to, teraz słucham muzyki praktycznie wszędzie, gdzie idę, więc łatwiej jest ignorować molestowanie uliczne. Słyszałem okropne historie o kobietach, które zostały ranne, a nawet zabite, ponieważ ich rozmówcy rozzłościli się z powodu ich reakcji. Oczywiście czasami mężczyźni wpadają w złość, bo ich ignoruję, więc jest to kwestia losowa. Nienawidzę tego, że muszę wybierać między obroną siebie a zachowaniem bezpieczeństwa, ale tak to widzę. —Kim C., 26

7. Wspomina swoją rodzinę.

„Jeśli facet wydaje się nieszkodliwy, moją ulubioną odpowiedzią jest: «Dziękuję, ale jestem mężatką i mam dzieci, i to dużo». Jeśli jednak wydaje się agresywny, spróbuję zmienić ton, komplementując go. Powiem coś w stylu: „Wow, jesteś wytrwały”. Gdybym nie był żonaty i miał mnóstwo dzieci, skorzystałbym z twojej oferty. Ale jesteś wyjątkowy. Upewnij się, że znajdziesz słodką dziewczynę. To przywraca władzę w moje ręce. —Latasza K., 36

imię męskie, polskie

8. Próbuje powstrzymać męża od angażowania się.

„Zwykle milczę, bo zakładam, że chcą reakcji. Poza tym, choć jest to smutne, muszę się martwić konsekwencjami reakcji konfrontacyjnej. Ale kiedy mój mąż jest ze mną i ktoś mnie wyzywa, zwykle się złości i próbuje coś powiedzieć rozmówcy. Staram się nas jak najszybciej odciągnąć, żeby uniknąć robienia scen. —Kristen M., 26

9. Robi wszystko, co w jej mocy, żeby się tym dobrze bawić.

„Mieszkam w Nowym Jorku, który jest niczym wibrująca stolica Stanów Zjednoczonych. Dość często zdarza się, że facet mówi ci, jaka jesteś piękna, lub gwiżdże na ciebie. Czasami jest to zabawne i zabawne, a innym razem jest to brak szacunku i niewłaściwe. Próbuję się tym trochę pobawić. Kiedy śmieciarz przejeżdża obok, trąbi klaksonem i krzyczy: „Witam, piękna!” Uśmiecham się, odmachuję i krzyczę: „Dzień dobry!”. Kiedy otrzymuję komplement w rodzaju: „Cholera, jesteś taka cudowna”, „Jesteś piękna jak księżyc” lub „Witam, hollywoodzka damo” (tak, to wszystko wydarzyło się naprawdę), z pewnością odpowiem z podziękowaniem. Ale jeśli facet jest wulgarny, całkowicie to ignoruję i udaję, że go nie słyszałem. —Jessica A., 31

10. Pyta, czy ta strategia kiedykolwiek w ich przypadku zadziałała.

„Kiedyś nic nie mówiłam, ale w ciągu ostatnich kilku miesięcy poczułam się na siłach, aby zabrać głos. Zwykle odpowiadam, zadając im pytania typu: „Jaki jest Twój wskaźnik sukcesu?”. Czy kiedykolwiek udało ci się w ten sposób przespać się z dziewczyną? W większości przypadków patrzą na mnie pustym wzrokiem lub potykają się o słowa. Ale najpierw staram się ocenić sytuację: czy w pobliżu są inni ludzie? Czy istnieje bezpieczne miejsce, w którym mogę uciec, jeśli staną się wrogo nastawieni? Będę szedł dalej, jeśli okoliczności nie będą bezpieczne, ale nigdy nie czuję się z tym dobrze. —Lauren C., 25

11. Pozwala mówić swojej twarzy.

Krzyki doprowadzają mnie do wściekłości. Jestem bardzo asertywną i szczerą osobą, ale rzeczywistość jest taka, że ​​w dobry dzień mam 170 cm wzrostu i 50 funtów, więc nie chcę eskalować sytuacji. Nigdy bym się nie uśmiechnęła, ale też nie odwracam wzroku z zażenowaniem. Jeśli znajduję się w dość odizolowanym obszarze, ignoruję go i wychodzę tak szybko, jak to możliwe. Jeśli w pobliżu jest dużo ludzi i nie mogę szybko uciec, po prostu przejrzę ich z pokerową miną lub spojrzę lekko pytająco, na przykład: „Hmmm, co za dziwny gest”. Bez względu na moją reakcję, robię co w mojej mocy, aby nie okazywać złości i wstrętu, dopóki nie usunę się bezpiecznie z drogi. —Katherine G., 50 lat („Wciąż spotykam się z wyzwiskami i to wciąż nie jest pochlebne, ludzie”).

Cytaty zostały edytowane pod względem długości i przejrzystości.

Źródło zdjęcia: Kevin Tjoe Ny / EyeEm / Getty

Fred Flintstone pop-funko