Ariel Winter stawia na pewność siebie i pozytywne nastawienie do ciała — i w razie potrzeby nie boi się krytykować niegrzecznych i zawstydzających ciało komentatorów. Aktorka znalazła się w tym tygodniu w ogniu krytyki za to, co miała na sobie ostatnio Współczesna rodzina panelu i nie pozostawiła tego niezauważona.
W środowy wieczór Winter wziął udział w wydarzeniu dla Współczesna rodzina , spacerująca po czerwonym dywanie w wyciętej złotej mini sukience. Jej koleżanki założyły na tę okazję bardziej swobodne stroje, a ludzie zaczęli zawstydzać Winter na Twitterze za to, że stawia na glam. Komentatorzy zawstydzali jej strój, a nawet zaczęli krytykować jej osobowość i życie – było to bezwzględne i niestosowne. A aktorka nie zamierzała pozwolić, aby trolle miały ostatnie słowo.
Wczoraj Winter na Instagramie zaczęła bronić się w świetle komentarzy, zadając hejterom bardzo ważne pytanie: Dlaczego ich to w ogóle obchodzi?
„Dlaczego TF kogokolwiek obchodzi, że na panelu nie ubrałem się swobodnie jak wszyscy inni?” – napisała w notatce zamieszczonej na Instagramie. „Dlaczego muszę być taki jak wszyscy inni? Dlaczego ludzie nie mogą po prostu pozwolić innym czuć się dobrze i robić, co chcą?
Konkluzja: Ludzie muszą po prostu uważać na swoje ciała. Winter wykorzystała swoją notatkę, aby zachęcić ludzi do noszenia tego, co im się podoba – bez względu na to, co ludzie o nich mówią. „Dopóki czujesz się dobrze ze sobą, to się liczy” – napisała. Wiem, że tak. Nigdy nie pozwól nikomu stłumić tego, kim jesteś i jak się wyrażasz.
Amen, Arielu.
Przeczytaj cały jej post na Instagramie poniżej.
Treść z Instagrama
Treść tę można również przeglądać na stronie it pochodzi z.