Blake Lively twierdzi, że przy swoim najnowszym filmie ćwiczyła praktycznie po 13 godzin dziennie

Blake Lively rozpoczęła zdjęcia do swojego najnowszego filmu pt. Płycizny zaledwie dziesięć miesięcy po urodzeniu córki Jamesa. Film wyczerpujący fizycznie byłby niesamowitym wyzwaniem dla każdego, nie mówiąc już o kimś, kto właśnie przeżył poród. Przygotowując się do zdjęć do filmu 28-latka rozpoczęła współpracę z trenerem Donem Saladino, ale według Lively najbardziej rygorystyczne treningi rozpoczęły się po dotarciu na plan.

nazwy sklepów luksusowych

Saladino zapewnił że program ćwiczeń Lively był przystępny i zdrowy i obejmował takie ćwiczenia, jak przysiady. „Moi klienci codziennie przez dwie minuty wykonują przysiady z ciężarem własnego ciała. Ćwiczą tułów, dolną część pleców, biodra, nogi, a nawet kostki” – mówi Saladino Samorozwój . „Po prostu kopnął mnie w tyłek w najlepszy i najzdrowszy sposób” – Lively powiedział Rozrywka dziś wieczorem z Saladyna. Ponieważ jednak rola Lively w filmie wymagała dużej aktywności fizycznej – gra osamotnioną surferkę próbującą przeżyć krwiożerczego żarłacza białego – prawie każdy dzień zdjęciowy był ćwiczeniem samym w sobie. „Ćwiczyłam 13 godzin dziennie, ponieważ strzelanie było pożyteczne” – dodała powiedział Rozrywka dziś wieczorem . Cholera! „Bycie w takich falach, pływanie w ten sposób i robienie tego tak długo zajmuje cały czas – pod koniec produkcji stałem się znacznie silniejszy i sprawniejszy”. Pełen życia wspólny to filmowanie Płycizny dzięki czemu była w „lepszej formie niż kiedykolwiek wcześniej”.



Podziękowała także swojemu mężowi, kochanemu Ryanowi Reynoldsowi, za wsparcie jej w podejmowaniu tak fizycznego wyzwania. Reynolds wie co nieco o wysiłku sportowym na planie. Jego film z 2010 r Pochowany wyniósł go na nowe wyżyny fizyczne, wcielając się w rolę kierowcy ciężarówki pogrzebanego żywcem w Iraku i zachęcał Lively do podjęcia podobnego wyzwania. Zawsze o tym mówił Pochowany i jak ważną rzeczą było dla niego móc to zrobić. Cóż to było za wyzwanie i chłopcze, czy to się opłaciło. Pełen życia powiedział Rozrywka dziś wieczorem . Podzieliła się tym również po przeczytaniu scenariusza Płycizny , Reynolds powiedział Lively: „Bądź przygotowany, ten film to wyzwanie fizyczne, to wydarzenie sportowe”.

samochody z literą h

Podczas kręcenia ciało Lively musiało stawić czoła innym wyzwaniom, takim jak prawie złamany nos. „W filmie jest scena, w której stoję pod [zardzewiałą metalową] boją, podjeżdżam, uderzam nosem w boję i mam zakrwawiony nos” – mówi. powiedział Rozrywka dziś wieczorem . „To nie była część filmu – to coś, co wydarzyło się podczas kręcenia!… Na szczęście skończyło się na fajnej scenie”. Co za żołnierz. Lively szczególnie uwielbia ten film za to, że daje jej szansę na wcielenie się w szorstką i złą rolę, która nieczęsto jest oferowana kobietom. „To coś, co często widać u chłopców” – mówi wspólny z I . „Ale być damą, która staje twarzą w twarz z drapieżnikiem wierzchołkowym i sama staje się drapieżnikiem wierzchołkowym, to znaczy, że jest super”. Kazanie!

AKTUALIZACJA 30.06.16: Ten artykuł został zaktualizowany i zawiera cytat z Dona Saladino.