Wiesz, że pozostawienie resztek pizzy na stole w kuchni na noc i zjedzenie ich następnego ranka prawdopodobnie nie jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Powinno więc obowiązywać stwierdzenie, że lepszym rozwiązaniem jest natychmiastowe włożenie gorących resztek do lodówki… prawda?
nazwy mentoringu
Brzmi nieźle w teorii, ale wkładanie parujących, świeżo ugotowanych posiłków bezpośrednio do lodówki rodzi szereg pytań. Mianowicie, czy ma to wpływ na zdolność jedzenia do prawidłowego schładzania? I czy może podgrzać resztki już w lodówce do tego stopnia, że nie nadają się już do spożycia? Aby się tego dowiedzieć, firma SelfGrowth skontaktowała się z kilkoma ekspertami ds. bezpieczeństwa żywności.
Istnieje kilka solidnych powodów, dla których warto przechowywać resztki w chłodzie.
Zanim przejdziemy do najbezpieczniejszego sposobu przechowywania posiłku w lodówce, cofnijmy się o krok i porozmawiajmy o tym Dlaczego to ma znaczenie: Odpowiednie schłodzenie resztek jest naprawdę ważnym elementem bezpieczeństwa żywności, Nicole Richard, MS , pracownik naukowy ds. badań nad bezpieczeństwem żywności na Uniwersytecie Rhode Island i przewodniczący grupy zadaniowej ds. bezpieczeństwa żywności RI, mówi SelfGrowth.
Takie postępowanie ogranicza czas przebywania naczynia w strefie zagrożenia lub temperaturę wahającą się od 40 do 140 stopni Fahrenheita, w której rozwijają się bakterie chorobotwórcze – robaki mogące powodować choroby. Kiedy masz do czynienia z chłodzeniem żywności, głównym zagrożeniem są dwa konkretne gatunki: Clostridium perfringens I Bacillus cereus , dr Donald Schaffner, kierownik Wydziału Nauk o Żywności Uniwersytetu Rutgers, mówi SelfGrowth.
Te robaki różnią się od notorycznych zatruwaczy pokarmowych, takich jak salmonella i E.coli, które giną w wyniku dokładnego gotowania. C. perfringens I B. cereus Z drugiej strony, mogą tworzyć termostabilne zarodniki, zdolne przetrwać wysokie temperatury, co oznacza, że według dr Schaffnera mogą czaić się nawet w prawidłowo ugotowanych posiłkach. Bakterie te mogą się namnażać, jeśli żywność zbyt długo pozostaje w strefie zagrożenia, co może spowodować chorobę, mówi dr Schaffner. Wynik? Chropowaty zatrucie pokarmowe objawy, takie jak wymioty i biegunka.
Według dr Schaffnera niektóre produkty spożywcze są obarczone większym ryzykiem niż inne. Należą do nich mięso i drób (związane z C. perfringens ) oraz produkty zbożowe, takie jak ryż i makaron (powiązane z B. cereus ). Jeśli więc resztki obejmują na przykład stek, spaghetti lub paellę, jeszcze ważniejsze jest, aby je odpowiednio schłodzić.
Czy to oznacza, że najlepszym rozwiązaniem będzie jak najszybsze włożenie resztek do lodówki?
Nie koniecznie. Właściwe chłodzenie ma kluczowe znaczenie dla zapobiegania zatruciom pokarmowym, ale możesz poświęcić trochę czasu na schłodzenie resztek – po prostu nie zbyt długi. Jedzenie powinno wystarczyć na maksymalnie dwie godziny, mówi dr Schaffner.
W rzeczywistości jest to prawdopodobnie najlepsza praktyka nie aby od razu schłodzić resztki, mówi. Po pierwsze, w rzeczywistości nie przyspiesza to procesu w żaden znaczący sposób. Doktor Schaffner twierdzi, że gorące jedzenie stygnie na blacie niemal tak samo szybko, jak w lodówce, ponieważ różnica między temperaturą jedzenia a temperaturą pomieszczenia nie jest dużo większa.
Co więcej, umieszczenie smażącej się metalowej patelni lub naczynia na szklanej półce w lodówce może potencjalnie spowodować rozbicie szkła w wyniku szoku termicznego, czyli nagłej i wyraźnej zmiany temperatury, mówi dr Schaffner. Możliwe jest również, że schładzanie bardzo gorącej żywności może potencjalnie (bardzo tymczasowo) podnieść ogólną temperaturę w lodówce – na przykład do ponad 40 stopni Fahrenheita – mówi Richard. Ale nawet jeśli gorące jedzenie rzeczywiście spowoduje wzrost temperatury wewnętrznej lodówki powyżej 40 stopni, prawdopodobnie nie pozostanie w tej strefie zagrożenia na tyle długo, aby stanowić problem, zanim temperatura wróci do wartości wyjściowej – twierdzi Richard. Prawdopodobnie nie będzie to miało większego wpływu na bezpieczeństwo tego, co się tam znajduje, mówi.
Ważniejsze od jak najszybszego schłodzenia żywności jest jej prawidłowe przechowywanie.
Dopóki nie zostawisz resztek na dłużej niż dwie godziny, sposób przechowywania ich w lodówce będzie prawdopodobnie ważniejszy niż próba ścigania się z zegarem odliczającym, aby od razu je włożyć. Zasadniczo Twoim celem jest przechowywanie ich w taki sposób, aby szybko się ochłodziły.
Pierwsza rzecz, o której należy pamiętać: nie chcesz przenosić dużego garnka z zupą lub gulaszem ani dużego kawałka mięsa bezpośrednio do lodówki. Podział tego będzie znacznie bezpieczniejszy. Poszukaj płytkich, pojedynczych pojemników o wysokości karty kredytowej – radzi dr Schaffner. Wyjaśnia, że ponieważ szybkość schładzania żywności jest wprost proporcjonalna do jej głębokości, utrzymanie jej na poziomie dwóch cali lub mniej może pomóc w zapewnieniu, że resztki osiągną temperaturę lodówki wystarczająco szybko, aby uniknąć rozwoju wszelkich potencjalnie chorobotwórczych bakterii. które mogą znajdować się w jedzeniu.
Zdaniem Richarda pojemniki należy przechowywać odkryte lub luźno przykryte. Umożliwi to ucieczkę ciepłej wilgoci w procesie znanym jako chłodzenie wyparne, mówi dr Schaffner. (Jednak gdy jedzenie ostygnie, pamiętaj o przykryciu go, aby uniknąć zanieczyszczenia krzyżowego, mówi Richard.)
Wreszcie, lokalizacja też ma znaczenie. Według dr Schaffnera resztki należy umieścić na górnej półce lodówki. Ponieważ ciepło wzrasta, umieszczenie jedzenia w najwyższym punkcie eliminuje możliwość podgrzania produktów nad nim, mówi.
Eksperci twierdzą, że podjęcie tych kroków to główny sposób na zapewnienie sobie bezpieczeństwa w kuchni. Biorąc pod uwagę, że każdego roku u około 48 milionów Amerykanów zapada na zatrucie pokarmowe, lepiej nie ryzykować. Aby więc zmniejszyć ryzyko dołączenia do tych rzygających, robiących kupę, pamiętaj o tych wskazówkach, gdy następnym razem będziesz przygotowywać posiłek – zwłaszcza dużą porcję.
Powiązany:
- Oto najczęstsza przyczyna chorób przenoszonych drogą pokarmową w restauracjach
- Jak zorganizować letni piknik, nie powodując zatrucia pokarmowego
- Czy „potrójnie umyte” warzywa w workach są naprawdę bezpieczne do spożycia bez płukania?




