Masaż tajski zupełnie nie spełnił moich oczekiwań — teraz to moja nowa ulubiona metoda regeneracji

Jako regularnie biegający nie jestem obcy światowi regeneracja sportowa . Kilka razy w tygodniu biegam na dystansie 6 km, a w weekendy zwykle robię jeden dłuższy bieg, więc ciągle się rozciągam i tarzam pianką po dywaniku w salonie. Mniej więcej raz w miesiącu korzystałem też z godzinnego masażu tkanek głębokich w tym wspaniałym miejscu w mojej okolicy, który kosztuje 45 dolarów za 60 minut. W końcu nie jest tajemnicą, że masaż jest podstawową techniką regeneracyjną dla sportowców, w tym biegaczy.

Niektóre badania sugeruje, że po intensywnych ćwiczeniach masaż może pomóc złagodzić opóźnioną bolesność mięśni (DOMS) i poprawić wydajność mięśni. Inne badania pokazuje, że masaż wydaje się być przydatny w zmniejszaniu odczuwanego zmęczenia po treningu. Jeśli porozmawiasz z jakimkolwiek zawodowym sportowcem lub studentem o jego procedurach regeneracyjnych, prawdopodobnie powie, że regularne masaże są częścią jego ogólnego planu. Osobiście czuję, że moje mięśnie są luźniejsze, bardziej zrelaksowane i ogólnie czuję się lepiej, gdy dostaję regularne masaże. (Jednak podobnie jak w przypadku wszystkich technik zdrowienia, trudno powiedzieć, co na pewno będzie miało znaczenie w przypadku poszczególnych osób, a niektóre korzyści mogą wynikać po prostu z efektu placebo – co wciąż się liczy).



Po niedawnej podróży do Tajlandii do mojej rutyny regeneracyjnej dodałem nowy rodzaj masażu: masaż tajski.

Miałem to szczęście, że zostałem zaproszony na dwutygodniowy wyjazd sponsorowany przez Tajlandzką Izbę Turystyki, podczas którego skorzystałem z dziewięciu masaży (wiem, że to ciężka praca). Każdy masaż pomógł mojemu obolałemu, obolałemu ciału poczuć się znacznie lepiej. Poczułam się luźniejsza, swobodniejsza i poważnie rozciągnięta, a jedyne, czego żałowałam, to to, że wcześniej nie spróbowałam masażu tajskiego.

Widziałam masaż tajski oferowany w całych Stanach Zjednoczonych – jest tu dość powszechny, szczególnie w dużych miastach, takich jak Nowy Jork – ale nigdy nie pomyślałam, żeby tak naprawdę Dostawać jeden, nie wspominając już o zdobądź go w celu uruchomienia odzyskiwania. Teraz bardzo się cieszę, że w końcu spróbowałem i żałuję, że nie zrobiłem tego wcześniej.

Masaż tajski to starożytna terapia praktykowana w Tajlandii od kilku stuleci.

Uważa się, że został opracowany wraz z medycyną tajską przez legendarnego lekarza Shivago Komarpaja – często określanego przez tajskich uzdrowicieli mianem Ojca Doktora – około 2500 lat temu. Komparaj był osobistym lekarzem Buddy, co ma sens, ponieważ masaż tajski jest bardzo blisko związany z buddyzmem, wyjaśnia Lapatrada Pittayakorn, kierownik spa w Nitra Spa & Wellness w 137 Pillars Suites & Residences Bangkok , jeden z hoteli, w którym zatrzymałem się podczas mojej podróży.



Technika masażu była integralną częścią religii buddyjskiej i chociaż sam buddyzm dotarł do Tajlandii dopiero po czterech stuleciach, metoda masażu szybko zyskała popularność wśród Tajów, mówi Pittayakorn. Masaż tajski jest w rzeczywistości tak blisko związany z buddyzmem, że tradycyjnie praktykujący muszą odmówić modlitwę w Palo, starożytnym świętym języku buddyzmu Theravada, do uznanego twórcy masażu tajskiego przed rozpoczęciem pracy.

imię męskie, polskie

Oprócz buddyzmu na masaż tajski duży wpływ miały praktyki ajurwedyjskie w Indiach, a także tradycyjna medycyna chińska. Ze względu na swoje strategiczne położenie między Indiami a Chinami, Tajlandia była świadkiem ciągłego przepływu ludzi, pomysłów i tradycyjnej medycyny z obu krajów, na co każdy z nich wywierał wieloraki wpływ. Na przykład każdy, kto zna jogę, z łatwością dostrzeże wpływ i podobieństwo jej ruchów do masażu tajskiego – wyjaśnia Pittayakorn.

Podczas masażu tajskiego, często określanego jako tajska joga, praktykujący aktywnie Cię rozciągają – często nawet siedząc na Tobie, aby to zrobić.

I muszę przyznać, że to całe siedzenie na tobie może na początku być dość irytujące, zwłaszcza jeśli nie jesteś na to przygotowany. Z pewnością nie byłem.



Kiedy dostałem się na swój pierwszy masaż tajski, wciąż byłem bardzo zmęczony podróżą samolotem i tak naprawdę nie przeczytałem, czym właściwie jest masaż tajski, zanim wszedłem do pokoju. Oznaczało to, że spodziewałem się jakiejś formy masażu głębokich tkanek, podczas którego zostanę oblany olejem, a następnie masowany do snu, potencjalnie z kilkoma gorącymi kamieniami wrzuconymi na dokładkę.

Ale och, jak bardzo się myliłem! Chociaż atmosfera w pomieszczeniu była bardzo relaksująca – w tle leciała delikatna muzyka spa, w kącie skapujący wodospad, a w powietrzu unosił się słodki zapach trawy cytrynowej i jaśminu – zdecydowanie nie wmasowany w leniwy, śpiączkowy stan sennej błogości. Zamiast tego moja terapeutka poleciła mi położyć się na brzuchu i zanim się zorientowałem, co się dzieje, ona usiadła na mnie, ciągnąc i machając moimi ramionami we wszystkich kierunkach. W masażu tajskim nie stosuje się również oleju.

Tak, podczas masażu tajskiego będziesz ciągnięty, rozciągany i kołysany przez ręce masażysty, wyjaśnia Pittayakorn. Wykorzystają do tego każdą część swojego ciała, łącznie z kciukami, łokciami i kolanami – jest to zupełnie inne podejście od tego, do czego przywykła większość mieszkańców Zachodu.

powiem. Przez cały ten pierwszy masaż nadal byłem zaskoczony. To, moi przyjaciele, nie był czas na sen. W jednej chwili moja terapeutka siedziała mi na tyłku, a w następnej prosiła, żebym usiadł, aby mogła ciągnąć i rozciągać moje ręce i nogi w zaskakujących kierunkach. Kilka razy musiałem ją nawet poprosić, żeby jechała delikatniej, ponieważ do ciągnięcia moich kończyn używała dość dużej siły. Masaże tajskie z pewnością nie są delikatne i trzeba pamiętać, że często mogą powodować dyskomfort. Ale gdy tylko powiesz terapeucie, że odczuwasz ból, natychmiast zmniejszy ciśnienie, mówi Pittayakorn. Na szczęście mój terapeuta to zrobił.

Kolejną różnicą pomiędzy masażem tkanek głębokich a masażem tajskim jest kwestia ubioru. Podczas większości masaży podczas mojej podróży do Tajlandii nosiłam luźne ubrania dostarczone przez spa, zamiast chodzić nago, jak to ma miejsce podczas masaży głębokich tkanek. Strój przypominał szpitalny fartuch – luźne bawełniane topy i spodnie ze sznurkiem. Zapewnili także bieliznę jednorazową. To powiedziawszy, nie Wszystko spa zapewniało ubrania, ponieważ różni się to w zależności od spa. (Jednak wszyscy rozdawali bieliznę do wyrzucenia, więc gdy nie dostawałem ubrań, po prostu je nosiłem.) Masaże tajskie, na które chodzę, odkąd wróciłem do Nowego Jorku, odbywały się w pełnym ubraniu, prawdopodobnie dlatego, że Zdecydowałem się chodzić do bardzo tradycyjnych tajskich spa, takich jak Fifth Avenue Thai Spa na Manhattanie.

kreatywne nazwy pasków
Chociaż podczas pierwszego masażu nie zasnęłam jak zwykle, po nim czułam się bardziej zrelaksowana i wypoczęta niż kiedykolwiek.

Przyznam, że jako że nie zagłębiałam się wcześniej w temat masażu tajskiego i kultury jaka się za nim kryje, na początku byłam trochę zdezorientowana. Ponieważ nie wiedziałem, czego się spodziewać, pojawiła się duża różnica między moimi oczekiwaniami a rzeczywistością. Ale kiedy wstałem od stołu, poczułem się więcej zrelaksowany i odświeżony niż zwykle – dzięki rozluźnieniu mięśni po intensywnym rozciąganiu – wyszedłem stamtąd jako prawdziwy nawrócony, jednocześnie upokorzony moją początkową ignorancją i podekscytowany kolejnym leczeniem.

Pasywne rozciąganie w masażu tajskim jest naprawdę wspaniałe, rozluźnia kończyny i stwarza poczucie wolności w ciele, wyjaśnia Phoebe Boonkerd, naturopatka i praktykująca masaż w Tajlandii oraz dyrektor ds. operacji i rozwoju odnowy biologicznej w firmie Ośrodek Wellness Amatara , kolejne miejsce, w którym skorzystałem z masażu. Rozciąganie może być nieco zaskakujące dla tych, którzy tak jak ja są przyzwyczajeni do masażu szwedzkiego lub głębokich tkanek, ale sprawia, że ​​biorca czuje się wyjątkowo zrelaksowany i żywy, a także jest bardzo pomocny w przypadku zmęczenia, sztywności ciała i bolesności mięśni, kontynuuje Boonkerd .

W świecie fitness toczy się debata na temat tego, czy rozciąganie jest naprawdę korzystne dla każdego i jaki jest zakres korzyści. Mogę jednak powiedzieć, że osobiście doświadczyłem tego, co opisuje Boonkerd. Masaż tajski sprawił, że moje mięśnie stały się rozluźnione, a już po kilku masażach poczułam, że mogę poruszać się swobodniej i z większym zakresem ruchu. Jako biegacz naprawdę to doceniam.

Wróciłam z Tajlandii już kilka miesięcy i zdążyłam już skorzystać z kilku masaży tajskich w Nowym Jorku.

Planuję utrzymać ten nowy nawyk w przyszłości. Jasne, istnieje wiele sposobów na praktykowanie regeneracji, m.in walcowanie pianki i inne rodzaje masaży sportowych, ale miło wiedzieć, że mogę już oficjalnie dodać nowego zawodnika do swojej rotacji.