Tak naprawdę wygląda przeżycie psychozy

Psychoza nie jest zaburzeniem samym w sobie, ale raczej objawem, który może powstać na skutek różnych czynników, w tym czynników genetycznych, urazów, nadużywania substancji psychoaktywnych, chorób lub urazów fizycznych lub schorzeń psychicznych, takich jak schizofrenia, zaburzenie afektywne dwubiegunowe lub depresja, według Narodowy Sojusz na rzecz Chorób Psychicznych (NAMI). Około 3 procent Według Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego (NIMH) osób w USA na pewnym etapie życia doświadczy psychozy.

Psychoza zwykle rozwija się powoli i może powodować niespecyficzne zmiany w sposobie myślenia i postrzegania rzeczy, wyjaśnia NAMI. Dokładny przebieg psychozy może różnić się w zależności od osoby, ale według NAMI ludzie często widzą, słyszą lub czują rzeczy, których nie ma. Natomiast u osób, które raz doświadczyły epizodu psychotycznego, ryzyko jego ponownego wystąpienia jest zwiększone, dlatego ważne jest, aby zgłosić się na leczenie (często będące połączeniem interwencji psychoterapeutycznych i leków, per NAMI ), szybko i wcześnie.



Czasami poszukiwanie leczenia psychozy może być trudnym procesem. Pomimo względnej częstości występowania zaburzeń psychotycznych wiele osób, które doświadczają tych chorób, ma trudności z uzyskaniem odpowiedniej specjalistycznej opieki, mówi dr Aubrey Moe, psychiatra z Wexner Medical Center na Uniwersytecie Stanowym Ohio, w rozmowie z SelfGrowth. Niektórzy ludzie mogą zostać błędnie zdiagnozowani, a inni mogą mieć trudności ze znalezieniem lekarza, który byłby odpowiedni do leczenia psychozy.

starożytne pochwały kultu

W przypadku psychozy w rzeczywistości ludzie mogą miesiącami nie szukać pomocy, a im dłużej to trwa, tym trudniej jest opanować objawy, mówi Christian Kohler, lekarz medycyny, dyrektor kliniczny Centrum Badań nad Neuropsychiatrią/Schizofrenią na Uniwersytecie Pensylwanii, mówi SelfGrowth , a wiele z nich trafia na ostry dyżur. Osobie samotnej naprawdę trudno jest sobie z tym poradzić, mówi.

Stefanie Lyn Kaufman, lat 23, doświadczyła kilku epizodów psychozy i zna z pierwszej ręki piętno, jakie wiąże się z tym terminem. Tutaj Kaufman – który jest założycielem Projekt LETS , organizacja, która stara się zapewniać kierowane przez rówieśników społeczności wsparcia, rzecznictwa i edukacji osobom, które doświadczyły choroby psychicznej, traumy, niepełnosprawności lub neurodywergencji — przypomina sobie szczegóły niektórych swoich epizodów psychotycznych i wyjaśnia, dlaczego niewłaściwe używanie terminu psychotyczny jest tak problematyczne.



Pamiętaj: doświadczenia każdego z psychozą są inne. To jest jedna narracja i niekoniecznie opisuje rzeczywistość psychozy u każdej osoby.


Przez lata zdiagnozowano u mnie mnóstwo różnych chorób psychicznych. Różni lekarze mieli sprzeczne opinie na różnych etapach mojego życia. Niektórzy spierali się, czy cierpię na zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne (OCD), zaburzenie paniki, chorobę afektywną dwubiegunową, zaburzenie osobowości typu borderline i zaburzenia odżywiania. Jednak po 10 latach pracy w systemie opieki psychiatrycznej diagnozy, które najdokładniej opisują moje życiowe doświadczenia, to autyzm, ADHD, zespół stresu pourazowego (PTSD) i duże zaburzenia depresyjne, ze skłonnością do objawy hipomanii i psychoza.

Moje pierwsze doświadczenie z psychozą miało miejsce na pierwszym roku studiów. Ale miałem w życiu cztery poważne epizody psychotyczne, a ostatni miał miejsce zaledwie kilka miesięcy temu. Za każdym razem doświadczenia były nieco inne, ale każde było, delikatnie mówiąc, niezapomniane.



Moje epizody psychotyczne zwykle zaczynają się od mieszanych nastrojów, podczas których jestem hipomaniakalny, ale także drażliwy i przygnębiony.

Czuję w głowie złą energię i ruch, który nie ustaje. Zaczynam mieć problemy z wyrażaniem pomysłów i komunikowaniem się na temat tego, czego chcę lub potrzebuję. Nie chcę i nie czuję potrzeby rozmawiania z innymi ludźmi. Zaczynam być pomieszany, uporządkowany, rozstawiony i zwracam się do wewnątrz. Zaczynam lekceważyć wszelkie próby zachowania higieny osobistej. Wierzę, że wszyscy się ze mnie śmieją, mówią o mnie, śmieją się ze mnie.

Jednak każdy odcinek, którego doświadczyłem, był nieco inny. Podczas mojego pierwszego doświadczenia zapomniałem o innych ludziach. Myślałem, że odkrywam tajemnice wszechświata. Ja też myślałam, że jestem obserwowana. Po pierwszych trzech tygodniach szkoły zaproponowano mi zwolnienie lekarskie.

marki samochodów z literą e

Drugi epizod miał miejsce, gdy byłem młodszy, podczas przygotowań do finałów. Słowa przestały mieć dla mnie sens. Nie umiałem nic napisać, ledwo mogłem ułożyć normalne zdanie, a co dopiero akademickie. Stałem przed lustrem przez sześć do ośmiu godzin, kopiąc dziurę w brodzie, bo myślałem, że coś tam jest ukryte. Krwawiłem godzinami i musiałem opowiadać ludziom, że potknąłem się na schodach i upadłem na twarz, bo cały podbródek przez tygodnie był pokryty krwawym strupem. Nadal mam bliznę.

Trzeci odcinek miałem na ostatnim roku studiów. W moim mieszkaniu wpadłem w poważną paranoję i znowu pomyślałem, że jestem obserwowany. Biegałam ulicami miasteczka, w którym mieszkałam, z płaczem. Każdego dnia, gdy trwała moja psychoza, wydawało mi się, że słyszę wielokrotnie włączający się dzwonek alarmowy. W pewnym momencie usłyszałam pukanie do drzwi i pomyślałam, że przyjechała policja, żeby mnie za coś aresztować.

Mój ostatni epizod miał miejsce po studiach, kiedy zbliżałam się do końca związku. Zamiast poczuć ulgę, główne zakłócenia w moim życiu zdestabilizowały mnie. Wcześniej tego lata przez 13 dni patrzyłam, jak moja abuela umiera w hospicyjnym łóżku i po raz pierwszy odwiedziłam grób mojej zmarłej ciotki i ogarnęły mnie myśli o chorobie i traumie.

W rezultacie stałem się niesamowicie odizolowany i ledwo opuszczałem swój pokój. Wzięłam nożyczki i zaczęłam odcinać kawałki włosów. Przestałam jeść. W niektórych miejscach widziałem ciemne plamy i robaki, więc chodziłem po pokoju, próbując je zabić, ale one nie istniały. Nie chciałam przebywać w ciemności, więc codziennie zapalałam światło. Poczułem się, jakby moje ciało zostało przeniknięte trucizną i toksyczną energią.

Ważne jest dla mnie, aby zauważyć, że wiele moich doświadczeń było zakorzenionych w mojej rzeczywistości. Na mojej uczelni I był obserwowany. Jako osoba niepełnosprawna, która korzysta z urządzeń mobilnych, zazwyczaj ludzie Do gapić się. Moje postrzeganie otoczenia mogło być zaburzone podczas epizodów psychotycznych, jednakże czułem, że mój stan umysłu opierał się na bardzo realnych doświadczeniach.

Nie było mi łatwo znaleźć leczenie podczas tych epizodów, a moje ostatnie doświadczenia związane z szukaniem opieki były wyjątkowo złe.

Kiedy zorientowałem się, że moje objawy, zwłaszcza objawy psychotyczne, nasilają się poza moją kontrolą, zadzwoniłem do prawie 30 różnych dostawców, aby spróbować znaleźć wsparcie. Niektórzy nie odpowiedzieli, a niektórzy nie mieli dostępności lub nie przyjmowali nowych pacjentów. Większość oferowała, że ​​po prostu pójdę na izbę przyjęć i w ten sposób uzyskam dostęp do opieki. Pamiętam, jak płakałem przez telefon i błagałem dostawców. „Przykro mi, po prostu nic nie mogę zrobić” – takie zdanie usłyszałam.

Minęły trzy tygodnie, zanim w końcu otrzymałem pomoc i byłem skłonny zapłacić 325 dolarów ze swoich oszczędności za wizytę u psychiatry w innym stanie. Dostałem nową receptę, ale nigdy więcej nie odwiedziłem tego lekarza. Jestem nadal szukam psychiatry na moim ubezpieczeniu. Niestety moje doświadczenie nie jest rzadkie.

Jest kilka ważnych rzeczy, które chcę, aby ludzie lepiej zrozumieli na temat psychozy.

Po pierwsze, osoby z zaburzeniami psychotycznymi nie są z natury agresywne ani irracjonalne, po prostu doświadczają rzeczywistości w inny sposób niż inni – i często jest to tymczasowe. Osoby cierpiące na psychozę również nie mają osobowości wielorakiej. To popularny mit gloryfikowany w mediach i filmach.

Psychozę często można opisać w problematyczny sposób. Na przykład powszechna definicja psychozy to „wiara w rzeczy, w które inni ludzie nie wierzą”. Ale to jest niesamowicie niejasne. Kim są inni ludzie? Kto stanie się podstawą racjonalności? Wyznacza to bolesną granicę między osobami, które doświadczają psychozy, a osobami neurotypowymi, co jeszcze bardziej wyobcowuje i stereotypizuje osoby borykające się z problemami zdrowia psychicznego. Z drugiej strony, niektórzy ludzie w ogóle nie uważają za właściwe i pomocne myślenie o psychozie jako o chorobie. Istnieje również wiele różnych kulturowych i duchowych interpretacji objawów psychotycznych.

Słowo psychotyczny nie jest modnym hasłem, które można rzucać, gdy chcesz opisać uczucie utraty kontroli. To jedno z moich największych zmartwień kiedykolwiek i trzeba to zakończyć. Zwykle, gdy ktoś mówi „psychotyczny”, ma na myśli sytuację wymykającą się spod kontroli, absurdalną, śmieszną lub agresywną. Słowo psychotyczny powinno być zarezerwowane dla osób cierpiących na psychozę – i to wszystko.

Obecnie nie mam aktywnej psychozy ani nie mam epizodu. Na tym etapie życia czuję, że znam siebie lepiej niż kiedykolwiek wcześniej i uczę się, jak sprawić, by to życie mi odpowiadało.

Niektóre dni i tygodnie są dobre. Jednak w marcu doświadczyłam traumatycznej straty, która była skrajnym czynnikiem wyzwalającym moje objawy. Często mam problemy z odczytywaniem intencji innych ludzi i zaufaniem im, a także nie zawsze ufam własnemu postrzeganiu rzeczy, więc paranoja często towarzyszy mi nawet poza epizodami psychotycznymi.

Wiem, że moje diagnozy i objawy doprowadziły do ​​utraty możliwości, relacji, prywatności i możliwości bycia czasami postrzeganym jako pełna, złożona istota ludzka. Ale psychoza nie jest taka zła. Jedne z najbardziej niesamowitych rozmów, jakie odbyłem z osobami chorymi na psychozę, które tworzą nowe słowa i wszechświaty i które łączą idee w niesamowity sposób.

Nazwy amerykańskich gangów

W końcu nie jestem już zainteresowany udawaniem neurotypu. Posiadanie prawdziwej relacji ze sobą i akceptowanie siebie taką, jaką jestem, jest teraz najważniejszą rzeczą dla mojego uzdrowienia – i każdego dnia coraz bardziej uczę się, jak to robić.

Powiązany:

  • „Uzyskaj pomoc” nie wystarczy — jak faktycznie pomóc przyjacielowi zmagającemu się z chorobą psychiczną
  • 9 rzeczy, które osoby cierpiące na depresję chciałyby wiedzieć o życiu z tą chorobą
  • Tak naprawdę wygląda życie z chorobą afektywną dwubiegunową