3 rzeczy, które musisz zrobić, jeśli nie możesz przestać myśleć o tym, co powiedziałeś

Tej nocy, kiedy powiedziałem, usłyszałem, że naprawdę dobrze jest, jeśli wyjaśnisz (czytaj: skłam), dlaczego zacząłem gryźć (w 100% niejadalne) strąki soi, próbując edamame po raz pierwszy w eleganckiej restauracji fusion w Nowym Jorku. Tym razem od razu, nie myśląc o tekście, zacząłem śpiewać, nie widzę nic złego, z małym podskokiem i harówką za współpracownikiem i zgodziłem się, że już nigdy nie będziemy mogli słuchać R. Kelly'ego w świetle swoje zarzuty wykorzystywania seksualnego. (Sam przeżyłem – ze wszystkich piosenek, przy których mogę wybuchnąć!) Garść źle użytych słów lub powiedzeń, które wysłałem SMS-em, e-mailem lub… dreszcz – powiedziałem głośno za mojego życia. To tylko kilka z wielu, wielu, wiele Nie mogę uwierzyć, że powiedziałem te chwile, które mnie prześladowały.

Wiem, wiem – żadne z tych błędów nie jest niczym wielkim ani dowodem na to, że jestem złą, nieinteligentną lub w inny sposób niewartą osoby osobą. Błądzić (i mówić głupie rzeczy) jest rzeczą ludzką, więc na coś zasługuję miłość własna . Z przyjemnością donoszę, że teraz to wiem i w wieku 30 lat jestem dla siebie znacznie mniej surowy niż będąc nastolatkiem i 20-latkiem. Ale skłamałbym, gdybym powiedział, że nigdy nie rozpamiętuję swoich błędów werbalnych. (Moje tętno nieco wzrosło po publicznym podzieleniu się powyższymi momentami d’oh.) Wiedząc, że popełnianie błędów i uczucie to dwie bardzo różne rzeczy.



Jeśli ty też czasami łapiesz się na tym, że zawracasz sobie głowę złym doborem słów lub leżysz bezsennie w nocy i odtwarzasz tę NIESAMOWICIE GŁUPĄ/NIEWRAŻLIWĄ/ZAWĘŻAJĄCĄ rzecz, w którą nie możesz UWIERZYĆ, którą powiedziałaś w myślach, jestem tu, aby zaoferować nam jedno i drugie pewną ulgę. Sięgnąłem do Katerina Y. Stratigis, PsyD , psychologa klinicznego w Thrive Psychology Group w Nowym Jorku, specjalizującego się w perfekcjonizmie i wstydzie, aby uzyskać praktyczne porady, jak uwolnić się od kłopotów i móc normalnie żyć.

Uwolnij się od krytycznych myśli dzięki defuzji poznawczej.

Jednym z powodów, dla których możemy wpaść w obsesję samokrytycznego myślenia, jest to, że wierzymy, że jest to uniwersalna prawda, mówi dr Stratigis w rozmowie z SelfGrowth. Przypominając sobie, że jest to po prostu coś, co tworzy Twój mózg, a nie fakt, często łatwiej jest sobie z tym poradzić. Ta umiejętność zauważanie myśli wyjaśnia, ponieważ to, czym są, zamiast dać się w nie wciągnąć, nazywa się defuzją poznawczą.

Przykład: Załóżmy, że nie możesz przestać mieć obsesji na punkcie dzwonienia do mamy, szefa swojego szefa. Być może myślisz sobie takie rzeczy, jak: jestem taki głupi, jestem zawstydzony lub nie mogę jutro wrócić do pracy. Używanie tak ostatecznych słów, jak „ja” i „nie mogę”, nie pozostawia dużego pola manewru, aby je rzucić wyzwanie, mówi dr Stratigis. Defuzja poznawcza może wyglądać jak przeformułowanie tych pojęć, tak jak ja to robię myśl „Jestem głupi”, doświadczam tego emocja ze wstydu, albo mam myśl że nie chcę już pokazywać twarzy w biurze. Oddalając się o jeden stopień od swoich myśli i uczuć, nie akceptujesz ich automatycznie jako faktów, co znacznie ułatwia kwestionowanie ich i radzenie sobie z nimi – wyjaśnia.

samochody z literą v

Inną formą defuzji poznawczej jest używanie obrazów, aby zdystansować się od samokrytyki – dodaje. Możesz na przykład spróbować pozostawia na ćwiczeniu strumieniowym (narzędzie czasami stosowane w terapii akceptacji i zaangażowania), które polega na siedzeniu w wygodnej pozycji, zamykaniu oczu (lub skupianiu się na stałym miejscu w pokoju) i wyobrażaniu sobie siebie umieszczającego każdą myśl, która pojawia się w Twojej głowie, na liściu i pozwalając mu płynąć w dół, tak, strumień. Ponownie, chodzi o to, aby odłączyć się od strumienia (hah) myślenia, abyś nie był (heh) w nim zanurzony.

Praktykuj współczucie dla siebie.

Jeśli myśl o byciu milszym dla siebie wywołuje przewrócenie oczami, wiedz o tym: według dr Stratigisa naprawdę może ci to pomóc przestać rozmyślać o dostrzeżonych wpadkach. Kiedy nie możesz przestać myśleć o tym, co powiedziałeś, okaż sobie współczucie i staraj się nie oceniać siebie tak surowo, radzi. Uznaj, że jesteś człowiekiem, który popełnia błędy i jest to normalne i w porządku.

samochody z literą h

Jeśli zrobienie sobie przerwy nie jest twoją mocną stroną (dlaczego, cześć), możesz wypróbować niektóre z nich sposoby praktykowania współczucia wobec siebie , w tym ulubiona książka doktora Stratigisa: Zadaj sobie pytanie, co powiedziałbym znajomemu, gdyby przyszedł do mnie z tym problemem? (Założymy, że nie będziesz ich bez przerwy krytykował). Moim zdaniem współczucie dla siebie to najważniejsza umiejętność, jakiej można się nauczyć, mówi dr Stratigis. Dzięki bardziej współczującemu światopoglądowi żyjesz z mniejszym wstydem i niepokojem, co prowadzi do spokojniejszego i satysfakcjonującego życia. Sprzedany .

Zapisz swoje przemyślenia, ale rób to strategicznie.

Myślałeś, że wyjdziesz stąd bez dziennikarstwo ćwiczenia? Nie martw się: ten jest bardzo prosty. Tak naprawdę nikt nie pamięta tego momentu, gdy w trzeciej klasie potknąłeś się na oczach całej klasy – mówi dr Stratigis. Powodem, dla którego jest tak niezapomniany, jest to, że wywołał intensywną reakcję wewnątrz Ty . Częściej zapamiętujemy wydarzenia, z którymi wiąże się silna reakcja emocjonalna.

Jednym z najlepszych sposobów radzenia sobie z powtarzającymi się myślami lub wspomnieniami jest zajęcie się reakcją emocjonalną i przekonaniami, jakie one wywołują, mówi, a dobrym sposobem na to jest zapisanie tego, co myślisz i czujesz. Nie chcesz jednak wpaść w pułapkę prowadzenia dziennika bez ograniczeń – ostrzega dr Stratigis, ponieważ może to wydłużyć Twoje rozmyślania. Zamiast tego zaleca ustawienie minutnika na dwie minuty i zapisanie wszystkiego, co pojawi się, gdy pomyślisz o godnej pożałowania rzeczy, którą powiedziałeś. Kiedy skończy się czas, zadaj sobie pytanie: Czy to było pomocne? Jeśli tak, możesz ustawić kolejny dwuminutowy minutnik i kontynuować zapisywanie swoich myśli i uczuć. Powtarzaj tę czynność, aż osiągniesz naturalny punkt zatrzymania – mówi – albo zaczniesz powtarzać te same rzeczy.

Celem dziennika jest pomóc Ci przetwarzać emocje za myślami, w których tkwisz – na przykład zawstydzeniem, wstydem lub rozczarowaniem – wyjaśnia dr Stratigis. Wyrzucając te myśli i emocje z umysłu na papier, zasadniczo przechowujesz je w namacalnym miejscu, co może ułatwić przejście dalej. Innymi słowy, może wybić cię (i to, co powiedziałeś) z głowy.

Powiązany:

  • 3 rzeczy, które należy zrobić, gdy wszystko przemyślisz i nie możesz podjąć decyzji
  • 5 alternatyw dla dziennikarstwa dla osób, które po prostu nie chcą
  • 3 rzeczy, które musisz zrobić, jeśli właśnie naskoczyłeś na mamę i czujesz się jak dupek