Czy powinieneś wypróbować „spersonalizowaną” dietę DNA?

Kiedy wpisuję w Google dietę DNA, pierwszą rzeczą, którą widzę, są cztery reklamy różnych firm, które zawierają niejasne twierdzenia o wykorzystywaniu wyników testów genetycznych do tworzenia zindywidualizowanych rekomendacji żywieniowych. Firmy te wpisują się w rosnący trend żywienia spersonalizowanego (lub żywienia precyzyjnego), w ramach którego konsumentom sprzedaje się plany i/lub produkty odnowy biologicznej w oparciu o ich unikalne informacje zdrowotne – wszystko, od nawyków związanych ze stylem życia i bakterii jelitowych po, tak, DNA. Szczerze mówiąc, pomysł otrzymywania porad dietetycznych opartych na genach jest przekonujący. Coraz więcej osób nabiera przekonania, że ​​ogólne plany dietetyczne prawie zawsze zawodzą, jeśli chodzi o utratę wagi i że nie ma jednego sposobu odżywiania, który gwarantuje zdrowie. Mimo to wiele osób ma nadzieję, że ich idealna dieta gdzieś tam jest.

Na przykład Jennifer Williams, lat 42, w 2017 r. przeprowadziła testy genetyczne za pośrednictwem 23andMe. Kiedy je otrzymałam, byłam wkurzona, gdy je otrzymałam, mówi SelfGrowth. A kiedy zdała sobie sprawę, że może przesłać swoje wyniki do firmy zajmującej się wellness w celu uzyskania spersonalizowanych zaleceń dotyczących diety i ćwiczeń, była zaintrygowana.



Williams twierdzi, że technicznie rzecz biorąc pasuje do medycznej definicji osoby z otyłością, ale ciężko pracowała, żeby mieć to w dupie – zwłaszcza że badania pokazują, że BMI nie jest idealną miarą ogólnego stanu zdrowia. I chociaż waga niekoniecznie jest wyznacznikiem zdrowia serca, Williams martwiła się, że grozi jej poważne pogorszenie stanu zdrowia układu krążenia, podobne do tego, czego doświadczyła jej matka. Pomyślałam, że zagłębienie się w dietę (i w mniejszym stopniu fitness – wiem, co lubię robić, jeśli chodzi o ćwiczenia) może być interesujące – mówi.

Kiedy jednak nadeszły zalecenia dotyczące diety i ćwiczeń Williams, była rozczarowana. Mimo że były spersonalizowane na podstawie jej DNA, wydawały się niejasne i niezbyt praktyczne. Na przykład ocena wykazała wysoką wrażliwość na węglowodany . Geny w tym panelu wpływają na sposób, w jaki metabolizujesz i przyswajasz rafinowane węglowodany, a łączny efekt twoich wariantów powoduje, że efekt jest nieco zwiększony, co oznacza, że ​​jesteś gorzej przygotowany do radzenia sobie z nadmiarem spożycia węglowodanów niż większość, czytamy w jej raporcie.

Były też inne, podobnie ogólne wyniki – niska wrażliwość na tłuszcze nasycone, zwiększone zapotrzebowanie na omega-3, normalne zapotrzebowanie na witaminę B i kwas foliowy, podwyższoną wrażliwość na sól i inne – z równie abstrakcyjnymi wyjaśnieniami, takimi jak: Lepiej niż większość radzisz sobie z tłuszczem. spożycie, mówiąc genetycznie. Następnie pojawiły się rady, które pokrywały się z tymi samymi ogólnymi zaleceniami, które cały czas słyszymy: Zaleca się spożywanie odpowiedniej ilości przeciwutleniacze Zaleca się włączenie do codziennej diety kwasów tłuszczowych omega-3.

Według badaczy istnieje powód, dla którego spersonalizowane plany dietetyczne DNA reklamowane przez te firmy zajmujące się wellness są wypełnione uogólnionym żargonem naukowym i luźnymi zaleceniami, które nie zawierają żadnych obietnic: po prostu nie ma jeszcze wystarczających dowodów na prawdziwie spersonalizowane plany dietetyczne oparte na genach.

Amerykańskie imiona dla chłopców

Co DNA ma wspólnego z odżywianiem?

Próba zrozumienia, jak to, co jemy, wpływa na nasze geny, jest bardzo skomplikowana, Monika Dus, dr hab , adiunkt biologii molekularnej, komórkowej i rozwojowej na Uniwersytecie im Uniwersytet Michigan , mówi SelfGrowth. Po pierwsze, wszystko, co jemy, to niezwykle złożona mieszanina rzeczy. W każdym jedzeniu znajduje się wiele różnych składników odżywczych – węglowodany, tłuszcze, białka, witaminy i minerały – a także inne substancje nieodżywcze, takie jak pozostałości chemiczne, barwniki i dodatkowe substancje, o których być może nawet nie mamy pojęcia – mówi dr Dus.

Genetyka jest jeszcze bardziej złożona. Według Narodowa Biblioteka Medyczna Stanów Zjednoczonych szacuje się, że człowiek ma od 20 000 do 25 000 genów. Każda osoba ma dwie kopie każdego genu (po jednej od każdego z rodziców), a większość genów jest taka sama u każdej osoby. Ale niektóre geny (mniej niż 1%) różnią się między ludźmi. Te różnice nazywane są allelami – różnymi wersjami tego samego genu – i to właśnie one czynią nas wszystkich różnymi. Być może dowiedziałeś się o allelach w szkole podstawowej, rozmawiając o kolorze oczu; brązowe, niebieskie, zielone i piwne oczy są wynikiem różnych kombinacji alleli.

Razem geny tworzą kwas dezoksyrybonukleinowy, czyli DNA, który służy jako swego rodzaju instrukcja obsługi dla wszystkich komórek w twoim ciele. Oprócz określania cech takich jak kolor oczu, geny odgrywają rolę w funkcjonowaniu organizmu – w jaki sposób metabolizuje składniki odżywcze, jak naprawia tkanki i nie tylko. Instrukcje nie są wyryte w kamieniu: geny można włączać i wyłączać w odpowiedzi na określone bodźce. Na przykład twoje ciało jest w stanie wyprodukować pewne aminokwasy, ale podczas trawienia białko (który składa się z tych samych aminokwasów), przełącznik genetyczny odwraca się i wyzwala reakcję, która na razie powstrzymuje Cię przed produkcją większej ilości tych aminokwasów.

Te poglądy – że różnice w genach między ludźmi powodują różnice w sposobie, w jaki metabolizujemy żywność, I że to, co jemy, wpływa na to, jak nasze geny są włączane i wyłączane (czyli wyrażane) – to właśnie stanowi dziedzinę nutrigenomiki. Termin nutrigenomika pojawił się po raz pierwszy w artykule z 2001 roku opublikowanym w czasopiśmie „ Dziennik Amerykańskiego Stowarzyszenia Dietetycznego (teraz Dziennik Akademii Żywienia i Dietetyki) , a badacze wciąż znajdują się na bardzo wczesnym etapie badania związku między żywnością a naszymi genami.¹

Co dotychczas eksperci wiedzą o nutrigenomice?

Myśląc o nutrigenomice, należy wziąć pod uwagę dwie główne rzeczy, mówi dr Dus. Po pierwsze, z jakim schematem genetycznym się urodziłem i jaki ma to wpływ na sposób, w jaki mój organizm metabolizuje składniki odżywcze? Po drugie, w jaki sposób moje warianty genów mogą reagować inaczej niż Twoje na te same bodźce? Na przykład może gdybyśmy oboje jedz dużo cukru , twoje ciało lub mózg zareaguje w inny sposób niż mój ze względu na wariancję genetyczną.

Badacze nutrigenomiki próbują obecnie odpowiedzieć na bardzo szczegółowe pytania. Na przykład dr Dus prowadzi laboratorium, które bada, jak spożycie cukru wpływa na ekspresję pewnych genów wpływających na poszczególne komórki w mózgu. Inne laboratoria mogłyby sprawdzić, jak spożycie tłuszczu lub określonej witaminy wpływa na ekspresję niektórych genów – mówi.

Istnieją również badania sugerujące, że określone warianty genów są powiązane ze zwiększonym ryzykiem niektórych schorzeń. Odkryliśmy na przykład, że u osób noszących pewne warianty dwóch genów – jednego zwanego FTO i drugiego MC4R – występuje zwiększone ryzyko wystąpienia zespołu metabolicznego – mówi dr Dus.

Istnieją pewne dowody na to, że dieta odgrywa rolę. Badanie z 2016 roku opublikowane w Odżywianie i metabolizm odkryli, że u osób ze szczególnym wariantem genu MC4R, które stosowały zachodnią dietę (definiowaną jako bogata w napoje bezalkoholowe, fast foody, sód, rafinowane zboża, wysokotłuszczowy nabiał, herbatę, kawę, jajka i drób) występowało zwiększone ryzyko zespołu metabolicznego w porównaniu z osobami z innym wariantem, które stosowały podobną dietę.²

Jednak tego rodzaju informacje mają wiele zastrzeżeń. Genetyka jest tylko jednym z czynników wpływających na międzyosobniczą zmienność reakcji na dietę, José M. Ordovás, dr , dyrektor ds. żywienia i genomiki w firmie Uniwersytet Tuftsa , mówi SelfGrowth. Inne czynniki – takie jak wiek, płeć przypisana po urodzeniu, mikrobiom (miliardy mikroorganizmów, które naturalnie żyją w organizmie i na nim) oraz środowisko społeczne i osobiste – są równie ważne – mówi. Ponadto lista genów, dla których mamy istotne dowody nutrigenomiczne, jest krótka, a same badania nie obejmują wszystkich. Dr Dus twierdzi, że w wielu badaniach obejmujących cały genom, w których analizowano choroby, na które może mieć wpływ styl życia, np. choroby metaboliczne i choroby układu krążenia, wykorzystano dane dotyczące populacji w przeważającej mierze rasy białej, dodając, że osoby, którym przy urodzeniu przypisano płeć męską, są również nadreprezentowane w tych populacjach. studia. Zatem ustalenia niekoniecznie dotyczą wielu osób, które nie pasują do tych kategorii.

Dr Dus zwraca również uwagę, że nawet znacznie prostsze pytania genetyczne, takie jak wpływ naszych genów na nasz wzrost – pojedynczy pomiar, który jest obiektywny i tak naprawdę nie zmienia się w czasie – nie doczekały się jeszcze odpowiedzi. W nutrigenomice istnieje niezliczona ilość rzeczy, które należy zmierzyć i zmiennych, które należy wziąć pod uwagę, więc nierozsądne jest oczekiwanie, że w najbliższym czasie uda nam się to wszystko rozgryźć.

nazwy mentoringu

Czy zatem diety DNA są legalne?

Chociaż firmy zajmujące się wellness oferujące bezpośrednie testy nutrigenetyczne reklamują swoje usługi jako żywienie precyzyjne, zalecenia nie są aż tak precyzyjne. Istnieją pewne dowody przemawiające za zindywidualizowanymi zaleceniami dietetycznymi w oparciu o uwarunkowania genetyczne, jednak nadal daleko nam do poziomu, w którym chcielibyśmy być, omawiając precyzyjne odżywianie, mówi dr Ordovás.

Plany dietetyczne oparte na DNA, takie jak ten, który otrzymał Williams, częściowo opierają się na nowych badaniach nutrigenomiki, ale w dużym stopniu opierają się również na bardziej ogólnych zaleceniach żywieniowych (takich jak te z Wytycznych żywieniowych USDA dla Amerykanów), takich jak zwiększenie spożycia owoców, warzyw i całych produktów. słodziny.3

Jak twierdzi dr Ordovás, częściowo wynika to z braku dowodów na istnienie bardziej ukierunkowanych zaleceń. Ale ma to także związek z regulacjami prawnymi. Dr Dus wyjaśnia, że ​​firmy produkujące diety oparte na DNA zostały sklasyfikowane przez Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) jako urządzenia niemedyczne, co oznacza, że ​​nie mogą przedstawiać twierdzeń dotyczących zapobiegania, leczenia lub diagnozowania chorób. (Pamiętaj, że 23andMe Jest sklasyfikowany jako wyrób medyczny, ponieważ wykrywa pewne zaburzenia genetyczne, co oznacza, że ​​jest bardziej regulowany.) Dlatego spersonalizowany plan diety Williamsa obejmował takie analizy, jak: Twój genotyp ma większy wpływ na krótkotrwałe wahania poziomu glukozy i długoterminową wrażliwość na insulinę w porównaniu do osoby z niższymi wynikami, ale nigdy wprost nie powiedziały: „Masz zwiększone ryzyko cukrzycy typu 2”, co tak naprawdę ma sugerować poprzednie zdanie.

Ostatecznie Williams nie miała wrażenia, że ​​wyciągnęła wiele ze swojej spersonalizowanej diety DNA i zirytowało ją, że firma również próbowała sprzedawać jej rzeczy w oparciu o różne rekomendacje: witaminy reklamowane jako mające zaspokoić jej potrzeby odżywcze, książkę kucharską opartą na dietę, która rzekomo będzie dla niej najlepsza, a nawet usługi treningu personalnego.

W rzeczywistości firmy te przekraczają nieco niejasną granicę między medycyną opartą na faktach a ogólnymi zaleceniami dotyczącymi stylu życia, mówi dr Dus. Nie mogą przedstawiać żadnych prawdziwych twierdzeń ani obietnic medycznych, więc zamiast tego cytują małe fragmenty dowodów nutrigenomicznych i wskazują pewne różnice genetyczne, a następnie łączą te informacje z bardzo ogólnymi wytycznymi żywieniowymi. Zasadniczo płacisz za rekomendacje dotyczące stylu życia, które są łatwo dostępne za darmo.

Konkluzja jest taka, że ​​chociaż dzisiejsze zestawy diet DNA mogą spodobać się osobom, które chcą przyjąć bardziej zindywidualizowane podejście do zdrowia, ich zalecenia nie są aż tak spersonalizowane. Jasne, że istnieje szansa, że ​​dowiesz się, czy masz pewne warianty genów, które mogą być powiązane z pewnymi zagrożeniami i schorzeniami, ale dowody stojące za zdecydowaną większością tych skojarzeń są tak niedopracowane (i to ująłem to hojnie), że to prawda obecnie jest mało prawdopodobne, aby jedzenie oparte na genach przyniosło jakiekolwiek rzeczywiste korzyści.

Źródła:

  1. Dziennik Amerykańskiego Stowarzyszenia Dietetycznego , Nowa granica nauki o żywieniu: Nutrigenomika
  2. Odżywianie i metabolizm , Wpływ interakcji między polimorfizmem receptora melanokortyny-4 a czynnikami dietetycznymi na ryzyko zespołu metabolicznego
  3. USDA, Wytyczne żywieniowe dla Amerykanów

Powiązany:

miejsca z q
  • 10 zasad zdrowego odżywiania, które możesz natychmiast wyrzucić
  • 6 mitów na temat intuicyjnego jedzenia i tego, co faktycznie może dla ciebie zrobić
  • Jakie są rodzaje tłuszczów i które są rzeczywiście zdrowe?